Trzy osoby trafiły do szpitali po atakach ostrym narzędziem w Krakowie. Policja szuka sprawców dwóch napadów.
- Wstępne informacje wskazują, że do zdarzeniu przy ulicy Siemaszki doszło około północy, kiedy poszkodowany przechodził przez osiedle. Podbiegła do niego grupa osób, która wysiadła wcześniej z samochodu – opisuje Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej komendy policji. Jak dodaje, najprawdopodobniej między zaatakowanym mężczyzną a napastnikami doszło do sprzeczki, w trakcie której któryś z chuliganów wyciągnął ostre narzędzie i ugodził nim poszkodowanego.
Podobna sytuacja zdarzyła się około godziny 2:30 w nocy na Karmelickiej. – Dwaj mężczyźni idący ulicą zostali zaczepieni przez napastnika. Oni również zostali ugodzeni ostrym narzędziem, jednak ich obrażenia były lżejsze niż ofiary pierwszego ataku – precyzuje Padło.
Znaczne siły policji
Jak podaje rzeczniczka, policjanci badają okoliczności obu zdarzeń. Wstępne ustalenia wskazują na chuligańskie podłoże obu ataków. - Nie mamy żadnych informacji o tym, żeby coś zostało zrabowane – mówi Padło.
Rzeczniczka zaznacza też, że do poszukiwań sprawców i wyjaśnienia obu spraw zostały skierowane znaczne siły policji. Są to zarówno patrole, jak i funkcjonariusze kryminalni.
Policjanci sprawdzą też, czy zdarzenia zostały zarejestrowane przez kamery monitoringu.
Jak nieoficjalnie ustaliła reporterka TVN24 Marta Gordziewicz, jedno z nocnych wydarzeń może mieć związek z podobnymi atakami, które miały miejsce w Krakowie na początku tego tygodnia. Wtedy również pojedyncze osoby zostały zaatakowane przez grupę zamaskowanych mężczyzn i ugodzone ostrym narzędziem. Pierwsze z tych zdarzeń miało miejsce na przystanku przy rondzie Mogilskim, drugie natomiast w pobliżu przychodni na ul. Szwedzkiej.
Autor: wini/lulu / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Wikipeda | Marcin Szala