W autobusach i tramwajach w Krakowie nie będzie wolno palić e-papierosów – postanowili w środę radni. Przepisy zaczną obowiązywać pod koniec maja.
Taki sam zakaz jest już stosowany w innych polskich miastach, m.in. w Warszawie, Poznaniu i Łodzi.
Pasażerowie nie chcieli "e-palaczy"
Jak powiedział dziennikarzom Marcin Korusiewicz, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie, zakaz wprowadzono po uwagach, jakie zgłaszali pasażerowie. - Palenie e-papierosów przeszkadzało innym podróżującym komunikacją miejską - mówił Korusiewicz.
Skargi od pasażerów wpływały do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. - Było ich tym więcej, im bardziej popularne stawały się e-papierosy. Pasażerowie skarżyli się m.in. na dokuczliwy zapach - powiedział rzecznik krakowskiej MPK Marek Gancarczyk.
Kary nie zapłaci, ale też dalej nie pojedzie
W przepisach regulujących przewóz osób pojazdami komunikacji miejskiej wprowadzono także zakaz używania środków odurzających.
Za palenie e-papierosów nie grozi kara finansowa, ale kierowca może wyprosić z pojazdu. Jeżeli palacz się nie podporządkuje, kierowca może wezwać straż miejską lub policję, a funkcjonariusze mogą ukarać taką osobę mandatem.
Przepisy zaczną obowiązywać po 14 dniach od ogłoszenia w dzienniku urzędowym województwa małopolskiego, czyli pod koniec maja.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.
Autor: koko/r / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24