Krakowska policja zatrzymała 28-latka podejrzanego o posiadanie ponad 11 kilogramów marihuany. Wobec mężczyzny sąd rejonowy zastosował tymczasowy, trzymiesięczny areszt.
Zarzuty dla mężczyzny to posiadanie 11,5 kilograma suszu marihuany i 95 gramów kokainy oraz przygotowanie ich do wprowadzenia do obrotu.
W kieszeniach, w domu, w samochodzie
Jak poinformowała Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji, funkcjonariusze weszli do mieszkania, zajmowanego przez mężczyznę na krakowskim Podgórzu i już na progu wyczuli charakterystyczną woń marihuany.
- Podczas przeszukania obecnego na miejscu dilera, policjanci ujawnili kilka woreczków z zawartością konopi indyjskich. Kolejne narkotyki w postaci nielegalnego suszu oraz kokainy stróże prawa znaleźli zarówno w strunówkach, jak i stulitrowych workach na śmieci, znajdujących się wewnątrz jego lokum oraz w użytkowanym przez 28-latka samochodzie – wylicza Cisło.
Na miejscu zabezpieczono sprzęt wykorzystywany do porcjowania i przygotowywania dilerskich działek. Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.
Autor: wini / Źródło: PAP / TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Komenda Policji