Sędzia Waldemar Żurek wygrał proces o wypadek przy pracy

Źródło:
TVN24
Sędzia Waldemar Żurek o wypadku w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Uderzyła go maszyna do czyszczenia podłóg
Sędzia Waldemar Żurek o wypadku w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Uderzyła go maszyna do czyszczenia podłógTVN24
wideo 2/13
Sędzia Waldemar Żurek o wypadku w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Uderzyła go maszyna do czyszczenia podłógTVN24

Sędzia Waldemar Żurek, znany z ostrej krytyki reformy sądownictwa za czasów rządów PiS, wygrał proces o wypadek przy pracy. Wcześniej władze krakowskiego sądu, w którym doszło do zdarzenia, odmawiały wypłaty odszkodowania. Jak podkreśla sędzia, w procesie chodziło tylko o stwierdzenie, że jego wypadek przy pracy faktycznie miał miejsce. Czwartkowe orzeczenie sądu otwiera jednak poszkodowanemu drogę do ubiegania się o zaległe świadczenia oraz odszkodowanie.

Do wypadku doszło w 2018 roku. Sędzia wychodził z toalety, gdy uderzyła go maszyna do czyszczenia podłóg. Jednak wówczas władze sądu – nominowane przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę – nie chciały wypłacić mu odszkodowania.

Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł w czwartek przed Sądem Okręgowym w Katowicach (woj. śląskie). Sąd oddalił apelację Sądu Okręgowego w Krakowie (który w tej sytuacji był podmiotem pozwanym przez sędziego) i zasądził zwrot kosztów procesowych od pozwanej jednostki.  

Czytaj też: Żurek: to bezprawie może się dziać, bo nie działają instytucje, które mają to ścigać

Sędzia pytany o to, czy ma poczucie satysfakcji po zakończeniu pięcioletniej sądowej batalii przyznaje, że "to bardzo gorzkie poczucie". – Przy tej sprawie był szereg innych, pobocznych sytuacji i bardzo współczuję osobom, które były w komisji wypadkowej, którą rozpędziła pani Dagmara Pawełczyk-Woicka, koleżanka ministra Ziobry. Wiem, że te osoby bardzo to przeżywały – mówi Żurek w rozmowie z tvn24.pl. Wyraża też nadzieję, że rozwiązanie znajdą inne kwestie, które pojawiły się podczas procesu – jak na przykład wysłanie eksperta z Instytutu Ekspertyz Sądowych (nasz rozmówca wskazuje, że taki ekspert nie miał prawa orzekać w tych okolicznościach) lub nieudostępnienie nagrania z monitoringu poszkodowanemu.

- Mam nadzieję, że to zostanie doprowadzone do końca i poznamy prawdę, jak było – mówi sędzia.

Waldemar ŻurekTVN24

Zakończony w czwartek proces, jak tłumaczy Żurek, dotyczył tylko przesądzenia tego, że jego wypadek przy pracy faktycznie miał miejsce. – Jeśli ktoś miał wypadek przy pracy i z tego tytułu był wyłączony, to wtedy należy mu się pełne świadczenie, kiedy przebywa na L4. Ja dostawałem 80 procent. To są świadczenia dzisiaj wyliczalne. Kwestii odszkodowań i tego, czy tam są jakieś stałe kwoty, nigdy nie badałem, będę rozmawiał dopiero dziś z pełnomocnikiem – zapowiedział nasz rozmówca. I dodał: - Zakładam, że nie będę musiał teraz procesować się z pracodawcą o te świadczenia, które wydają się oczywiste. 

Wypadek sędziego Żurka

2018 rok. Sędzia Żurek wychodzi z toalety, tuż za drzwiami zostaje uderzony przez pełną wody maszynę do czyszczenia podłóg. Pracownik, który ją obsługiwał, nie zauważył wychodzącego z łazienki sędziego. Po uderzeniu sędzia odchodził z miejsca zdarzenia utykając, jednak początkowo miał nadzieję, że ból szybko minie. Tak się nie stało. Konieczny okazał się zabieg, po którym sędzia poszedł na zwolnienie lekarskie w celu rehabilitacji.

Czytaj też: Sąd nakazał przywrócenie sędziego Waldemara Żurka, ale ciągle do tego nie doszło

Władze Sądu Okręgowego w Krakowie odmawiały jednak uznania zdarzenia za wypadek. Sądem kierowała wówczas powołana przez resort Zbigniewa Ziobry Dagmara Pawełczyk-Woicka, obecnie przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. Jak relacjonuje Waldemar Żurek, prezes nie chciała podpisać protokołu z prac komisji powypadkowej. Tłumaczyła, że w materiałach brakuje nagrania z monitoringu. - Tego samego monitoringu, którego wcześniej władze sądu nie chciały mi udostępnić - mówi Żurek.

Potem Pawełczyk-Woicka znów nie podpisała protokołu, tym razem tłumacząc się wadliwym powołaniem komisji. Dlatego komisję powołano od nowa. Następny skład stwierdził, że zdarzenie nie było wypadkiem w czasie pracy.

Czytaj też: "Bałagan trwa". Sędzia Piotr Gąciarek: bez legalnej KRS tego nie naprawimy

Sąd powoływał kolejnych biegłych, chciał opinii instytutu

Sędzia Waldemar Żurek poskarżył się więc do sądu pracy. Sprawą zajął się Sąd Rejonowy Katowice-Zachód, w którym w kwietniu zeszłego roku zapadł wyrok korzystny dla sędziego.

- Od 2018 roku sporządzono szereg opinii. Pytano między innymi Narodowy Fundusz Zdrowia, na wniosek mojego pracodawcy, o urazy, jakich doznawałem przez ostatnie lata. W sprawę zaangażowano nawet Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie, mimo że tej instytucji nie wolno opiniować w sprawach takich jak moja - powiedział wówczas Waldemar Żurek.

Czytaj też: Obietnice minus. Sprawy w sądach miały trwać krócej. Trwają dłużej

- To było zrobione cichaczem. Pojawił się jakiś biegły, który ponoć miał dostęp do dokumentacji medycznej i do maszyny czyszczącej. Nie powiadomiono o tym ani mnie, ani mojego adwokata, w dodatku nie ma z tego ani protokołu, ani faktury - wymieniał sędzia Żurek.

Sędzia zaznaczał, że sprawa ciągnie się już od pięciu lat. - Tak działa państwo bezprawia - skomentował. I dodał, że jego zdaniem przewlekanie sprawy nosi znamiona mobbingu.

Michał Kaleta, pełnomocnik krakowskiego sądu, odpierał zarzuty sędziego. Jego zdaniem pracodawca nie chce utrudnić rehabilitacji, a uzyskać materiał dowodowy. - Nie mogę się zgodzić żeby jakiekolwiek działania pracodawcy zmierzały do przewlekania postępowania - powiedział Kaleta.

Żurek: nie oczekuję odszkodowania

Mimo wyroku sądu sędzia Waldemar Żurek w kwietniu 2023 podkreślał, że nie oczekuje wykonania tego wyroku przez jego macierzysty sąd. - Nawet jeśli wygram we wszystkich instancjach, na pewno będą wykonywane dalsze bezprawne działania, żeby mnie zaatakować. Każdy kolejny wyrok może podważyć Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego - zaznaczył wtedy Żurek.

W sprawie działań władz krakowskiego sądu pełnomocniczka sędziego Żurka złożyła zawiadomienie do prokuratury. - W styczniu wysłaliśmy do Prokuratury Okręgowej w Krakowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłą prezes Sądu Okręgowego Dagmarę Pawełczyk-Woicką oraz byłego dyrektora tego sądu Piotra Słabego - powiedziała nam mecenas Justyna Borucka.

PRZECZYTAJ: "Ten proces nie dotyczył mnie, tylko dotyczył metod". Sąd zdecydował w sprawie sędziego Żurka

To dyrektor Słaby miał odmawiać udostępnienia nagrania z monitoringu. - Pomimo tego że według Państwowej Inspekcji Pracy, którą prosiłem o opinię w tej sprawie, powinien był to zrobić - zaznaczył Żurek.

Złożone przez pełnomocniczkę sędziego zawiadomienie zostało przekazane z Krakowa do Prokuratury Krajowej w Warszawie. - Prokuratura nie informuje nas jak dotąd o jakichkolwiek krokach - mówi mecenas Borucka.

Autorka/Autor:wini/tok

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Donald Trump zagroził przejęciem kontroli nad Kanałem Panamskim. W Finlandii odbył się szczyt Północ-Południe. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć poniedziałek 23 grudnia.

Śmiertelny cyklon, gość Putina i szczyt Północ-Południe

Śmiertelny cyklon, gość Putina i szczyt Północ-Południe

Źródło:
PAP, TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24