Aleje Trzech Wieszczów w Krakowie są miejscem o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w Polsce - wynika z informacji przekazanych przez Polski Alarm Smogowy. Poziom smogu był tam przekroczony w 2022 roku aż 96 razy, podczas gdy przepisy dopuszczają 35 takich "smogowych" dni w skali roku. Zdaniem aktywistów sytuację może uratować zapowiadana Strefa Czystego Transportu.
Aleje Krasińskiego, Mickiewicza i Słowackiego, jak informują przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego, są miejscem o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu nie tylko w Krakowie, ale i w całej Polsce. Powołują się przy tym na dane Państwowego Inspektoratu Ochrony Środowiska, z których wynika, że dni ze smogiem było w 2022 roku aż 96, podczas gdy dopuszczalne prawem maksimum to 35 dni.
Ekspert: Aleje Trzech Wieszczów to "kanion uliczny"
Tak zwane Aleje Trzech Wieszczów - Krasińskiego, Mickiewicza i Słowackiego - są jednym z najpopularniejszych w Krakowie ciągów komunikacyjnych. Tworzą drugą obwodnicę miasta, przez którą co godzinę przejeżdża średnio trzy tysiące samochodów.
- To bardzo charakterystyczne miejsce, wręcz modelowe, jeśli chodzi o powstawanie smogu o przyczynach komunikacyjnych. Aleje tworzą tak zwany kanion uliczny z trzypasmową ulicą przebiegającą przez centrum miasta i otoczeniem ściany budynków. Między tymi ścianami kumuluje się smog - mówi tvn24.pl Bartosz Piłat, ekspert Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) ds. polityk transportowych.
W Krakowie obowiązuje zakaz palenia węglem oraz drewnem. Działacze PAS nie mają wątpliwości, że za kiepski stan powietrza w Alejach Trzech Wieszczów odpowiadają samochody. - To są wskazania dotyczące między innymi tlenków azotu, emitowanych niemal wyłącznie przez transport. Nie bez znaczenia są zanieczyszczenia pochodzące ze ścierających się klocków hamulcowych i opon - wyjaśnia Piłat.
Strefa Czystego Transportu uwolni aleje od smogu?
Stacje monitorujące stan powietrza znajdują się także w pobliżu innych istotnych punktów komunikacyjnych w Polsce. Między innymi przy alei Niepodległości w Warszawie, na której - mimo że również bardzo ruchliwej - sytuacja jest jednak lepsza niż w Krakowie. - W żadnym innym miejscu w Polsce zanieczyszczeń wynikających z transportu nie jest tak dużo - ocenia Piłat. Ekspert zaznacza, że stacje pomiarowe powstają w miejscach, w których występowanie smogu "komunikacyjnego" jest najbardziej prawdopodobne.
Działacze Polskiego Alarmu Smogowego uważają, że remedium na smogowy kłopot krakowian może być wejście w życie zapowiadanej Strefy Czystego Transportu. To rozwiązanie, które w praktyce wykluczy z miasta między innymi stare samochody z silnikiem diesla. Stare, czyli takie, które powstały przed 2010 rokiem. Strefa ma wejść w życie w 2024 roku, jednak początkowo jej zasady będą łagodniejsze. W pełni zacznie funkcjonować w lipcu 2026 roku.
Według działaczy PAS to właśnie takie pojazdy emitują najwięcej zanieczyszczeń. - Dwudziestoletni "diesel" emituje ponad 22-krotnie więcej pyłu niż dwudziestoletnia "benzyna" - ocenia Anna Dworakowska z PAS. Jej zdaniem Strefa Czystego Transportu może poprawić jakość powietrza w Krakowie.
Strefa Czystego Transportu w Krakowie. Kiedy i na jakich zasadach?
Plany utworzenia w Krakowie Strefy Czystego Transportu (SCT) to efekt podjętej w listopadzie uchwały rady miasta.
W pierwszym etapie wprowadzania Strefy, od 1 lipca 2024 do 30 czerwca 2026, do miasta nie wjadą samochody najstarsze i najbardziej zanieczyszczające powietrze, tj. około i ponad 30-letnie. Pojazdy zarejestrowane przed 1 marca 2023 będą tu podlegały łagodniejszym ograniczeniom.
Do Krakowa wjadą pojazdy zasilane benzyną/LPG o minimalnej normie Euro 1 lub wyprodukowane w 1992 roku i później, a w przypadku dieslów - o minimalnej normie Euro 2 lub wyprodukowane w 1996 roku i później.
Auta zarejestrowane po 1 marca 2023 r. będą podlegały surowszym ograniczeniom - czyli będą musiały spełniać normę Euro 3 dla pojazdów zasilanych benzyną/LPG (lub data produkcji 2000 i później), a w przypadku dieslów - normę Euro 5 (lub data produkcji 2010 i później).
Od 1 lipca 2026 r. ograniczenie będzie obowiązywało wszystkie pojazdy. Niezależnie od daty ostatniej rejestracji, podlegać będą one tym samym wymogom.
Do SCT nie wjadą samochody benzynowe niespełniające wymogów emisyjnych Euro 3 (auta wyprodukowane przed 2000 r.) oraz samochody z silnikiem diesla niespełniające wymogów emisyjnych Euro 5 (auta wyprodukowane przed 2010 r.).
Jak podają urzędnicy, samochodów, które nie spełniają tych wymogów było na ulicach miasta - w grudniu 2021 roku - ponad 21 procent.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: krakow.pl | Paweł Krawczyk