39-letni obywatel Ukrainy zmienił nazwisko, aby przekroczyć granicę pomimo zakazu wjazdu do państw strefy Schengen. Mężczyzna został zatrzymany na przejściu granicznym w Korczowej (woj. podkarpackie) podczas odprawy w kierunku wjazdowym do Polski.
Do zdarzenia doszło we wtorek (18 kwietnia). Strażnicy graniczni w trakcie odprawy ustalili, że cudzoziemiec usiłował podstępem przekroczyć granicę. - Jak się okazało, w związku z wcześniejszymi problemami z prawem, jego pobyt na terenie Polski był niepożądany - poinformował podporucznik Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Dodał, że ma to związek z przemytem papierosów, za co w 2020 roku mężczyzna otrzymał zakaz wjazdu do państw strefy Schengen na pięć lat.
Zmienił nazwisko i ruszył kupić nowe auto. Wpadł na granicy
Mężczyzna - jak podała SG - chciał przez Polskę dojechać do Norwegii, aby kupić tam samochód.
- Obcokrajowiec zmienił nazwisko, aby podróżować pomimo zakazu wjazdu, ale podstęp się nie udał. Straż Graniczna w ramach kontroli granicznej ma dostęp do wielu informacji i jest w stanie wykryć tego typu działania - podkreślił Zakielarz.
Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych mu czynów i poddał dobrowolnie karze sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Otrzymał także zakaz wjazdu i po zakończonych czynnościach wrócił do Ukrainy.
Zmieniają dane osobowe, aby ominąć przepisy. BiOSG: to przestępstwo
Rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej podał dane, z których wynika, że od początku tego roku funkcjonariusze SG zatrzymali ponad 10 cudzoziemców, którzy z podobnych przyczyn zmienili swoje dane osobowe.
- We wszystkich przypadkach byli to obywatele Ukrainy, którzy chcieli ominąć przepisy przekraczając granicę jako rzekomo inne osoby - przekazał funkcjonariusz.
I przypomniał, że jest to przestępstwo, za które grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej