To spisek uknuty jeszcze na Dominikanie, zemsta dilerów za wyciąganie młodych chłopców z ulicy - tak mieszkańcy Modlnicy, rodzinnej miejscowości księdza Wojciecha Gila, komentują zamieszanie wokół duchownego. I milczą, pytani, czy wiedzą coś o miejscu pobytu księdza. Jak ustaliły "Fakty" TVN, duchowny podejrzewany na Dominikanie o wykorzystywanie dzieci, może przebywać obecnie w Polsce. Nie wiadomo jednak, gdzie się teraz znajduje.