Amfetaminę wartą co najmniej 300 tysięcy złotych przejęli policjanci z krakowskiego CBŚ. Zlikwidowali też laboratorium działające w jednym z mieszkań w Krakowie. Pod zarzutem posiadania znacznych ilości środków odurzających i wprowadzania ich do obrotu zatrzymane zostały cztery osoby. Zdaniem policjantów, podejrzani są powiązani ze środowiskiem pseudokibiców.
Jak ustalili śledczy, członkowie rozbitej grupy przestępczej tylko w ciągu minionego roku wprowadzili do obrotu kilkadziesiąt kilogramów amfetaminy o łącznej wartości blisko miliona złotych.
- Narkotyki rozprowadzane były głównie w środowiskach krakowskich pseudokibiców, którzy byli odbiorcami "półhurtowymi". Dalej sprzedaż odbywała się już w kręgach detalicznych, przede wszystkim w Małopolsce, ale także na Śląsku i w województwie świętokrzyskim – relacjonuje Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Do akcji włączyli się antyterroryści
Mundurowym udało się ustalić, gdzie przebywają osoby podejrzewane o rozprowadzanie narkotyków. Przypuszczali, że ci mogą posiadać broń, dlatego w akcję włączyli się policyjni antyterroryści.
Policjanci dotarli też do miejsca, gdzie narkotyki były przechowywane. - Okazało się, iż funkcjonowało tam także "domowe laboratorium", w którym odbywał się końcowy etap produkcji tego narkotyku – podkreśla Ciarka.
W związku ze sprawą zatrzymano łącznie cztery osoby, w tym lidera grupy, który miał organizować cały proceder. Policjanci zlikwidowali też "laboratorium", w którym krystalizowana była amfetamina.
- Zabezpieczono łącznie 16 kilogramów narkotyku oraz prawie 200 kilogramów innej substancji, tzw. "wypełniacza". Odnaleziona została także broń palna oraz ponad 100 sztuk amunicji – podkreśla Ciarka.
Grozi im do 12 lat więzienia
Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli ponad 160 tysięcy złotych mogących pochodzić z narkotykowych transakcji oraz samochody należące do podejrzanych.
Zatrzymane osoby zostały już przesłuchane. Usłyszały zarzuty przetwarzania i posiadania znacznych ilości środków odurzających i wprowadzania ich do obrotu. Jedna z osób odpowie dodatkowo za nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych.
Wytwarzanie i przetwarzanie znacznej ilości narkotyków to przestępstwo zagrożone karą od 3 do 12 lat więzienia.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja