Trzy osoby usłyszały zarzuty dotyczące fałszowania dokumentów w śledztwie, w którym podejrzanym jest były prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Górczyński. Do szkół na terenie miasta weszli agenci CBA, zabezpieczając dokumenty. Na samorządowcu ciąży 15 zarzutów, z których dziewięć dotyczy łapówek o łącznej wartości ponad 80 tysięcy złotych.
Jak poinformowała Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na pytania tvn24.pl, na polecenie prokuratora ze Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach funkcjonariusze CBA przeprowadzili czynności związane ze skompletowaniem pełnego materiału dowodowego w śledztwie dotyczącym byłego prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosława Górczyńskiego (zgodził się na podawanie swoich danych i publikację wizerunku - red.).
"Na ten moment możemy ujawnić, że chodziło o zabezpieczenie dokumentacji z placówek oświatowych na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego" - przekazał nam dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Nowe zarzuty
Jarosław Górczyński został zatrzymany przez CBA w marcu 2023 roku, a po raz drugi we wrześniu. Były prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego ma na koncie 15 zarzutów. Dziewięć z nich dotyczy przyjmowania przez niego korzyści majątkowych i osobistych o łącznej wartości 80 tysięcy złotych. Nagranie, które ma potwierdzać przyjęcie przez Jarosława Górczyńskiego łapówki, po jego pierwszym zatrzymaniu opublikowało Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Górczyński - twierdzi prokuratura - miał także, już po pierwszym zatrzymaniu, nakłaniać jednego ze świadków do składania fałszywych zeznań "poprzez zatajenie sprzedaży Jarosławowi G. złotych i srebrnych monet o wartości 1,7 miliona złotych". Monety te zostały zabezpieczone podczas przeszukania w mieszkaniu byłego prezydenta, który - poinformowali śledczy - zataił w oświadczeniach majątkowych, że kupił za 210 tysięcy złotych złotą monetę o wadze jednego kilograma.
Czytaj też: List gończy za wójtem, bo "nie udało się ustalić miejsca jego pobytu". Urzędnicy: jest na chorobowym
W czerwcu bieżącego roku, jak poinformowała nas Prokuratura Krajowa, nowe zarzuty "przeciwko wiarygodności dokumentów" usłyszały trzy kolejne osoby: Łukasz G., Irena K.-K. i Małgorzata B. Wcześniej w toku śledztwa przedstawiono także zarzut składania fałszywych zeznań Adrianowi M., Dariuszowi P. oraz Marii A.
W październiku zeszłego roku Górczyński wyszedł z aresztu, bo sąd nie zgodził się na przedłużanie tego środka zapobiegawczego - do końca kadencji był jednak zawieszony w obowiązkach prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego. Pełnił je zastępca Górczyńskiego, Artur Łakomiec, który zwyciężył w wyborach i oficjalnie już zajął miejsce po poprzedniku.
Teraz wobec Górczyńskiego zastosowany jest dozór policji, połączony z zakazem kontaktowania się z określonymi osobami i zakazem przebywania na terenie Urzędu Miasta Ostrowiec Świętokrzyski, a także poręczenie majątkowe w wysokości 300 tysięcy złotych.
"Śledztwo jest nadal w toku i ze względu na jego dobro na ten moment nie możemy udzielić bardziej szczegółowych informacji" - czytamy w odpowiedzi działu prasowego PK.
Mówi, że jest niewinny
Były prezydent od początku utrzymuje, że jest niewinny. "Kluczowe znaczenie ma polityczne tło sprawy, rzekome zdarzenie sprzed wielu lat ponownie wybucha przed wyborami. Ostatnio, przez lata, prowadzone przeciwko mnie postępowanie zakończyło się trzema wyrokami stwierdzającymi niewinność. Jestem przekonany, że czeka mnie ta sama droga, w której prawda zwycięży!" - tak samorządowiec odnosił się po zatrzymaniu w marcu 2023 roku do zarzutów.
To kolejne postępowanie toczące się w sprawie prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego w ostatnich latach. W 2018 roku Prokuratura Rejonowa w Skarżysku-Kamiennej zarzucała Jarosławowi Górczyńskiemu przekroczenie uprawnień przy procedurach dotyczących przetargów śmieciowych z 2016 r. poprzez "uniemożliwienie złożenia prawidłowych ofert podmiotom innym niż podmiot dotychczas świadczący te usługi". W 2020 roku do sądu trafił akt oskarżenia. W maju 2021 roku Sąd Okręgowy w Kielcach prawomocnie uniewinnił samorządowca, a pod koniec 2022 roku Sąd Najwyższy oddalił kasację wniesioną przez prokuraturę.
Jarosław Górczyński był prezydentem Ostrowca Św. od 2014 r. To były poseł wybrany do Sejmu z list PSL w 2011 r. i były wiceprezydent Ostrowca (2006-2011).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24