Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci dwójki młodych ludzi w Tychach (woj. śląskie). 21-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta zostali znalezieni martwi w mieszkaniu. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że prawdopodobną przyczyną śmierci było zatrucie substancjami niewiadomego pochodzenia.
Informację o tragedii w Tychach otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- 19 października służby ratunkowe zostały powiadomione o potencjalnym niebezpieczeństwie od osoby, która nie mogła się dostać do mieszkania w budynku wielorodzinnym - przekazała nam Paulina Kęsek, pełniąca obowiązki oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
Drzwi otworzyli policjanci z pomocą strażaków. - W mieszkaniu ujawniono ciała 23-letniej kobiety i 21-letniego mężczyzny - przekazała Kęsek. I dodała, że na ciałach nie znaleziono obrażeń zewnętrznych.
Śledztwo prokuratury
Prokuratura, która wszczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, zleciła szczegółowe badania toksykologiczne. Mają one dać odpowiedź na pytanie, jakie dokładnie substancje okazały się śmiertelne.
Prokurator rejonowa w Tychach Maria Paszek powiedziała w poniedziałek PAP, że wszczęte w tej sprawie śledztwo jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci dwojga osób. Zarządzono sekcje zwłok oraz badania toksykologiczne.
- Biegły lekarz medycyny sądowej, który przeprowadzał oględziny tych ciał w miejscu ich znalezienia, wstępnie jako przyczynę zgonu wskazał zatrucie jakimiś substancjami lub lekami niewiadomego pochodzenia - powiedziała prokurator Paszek.
Konieczna opinia toksykologiczna
- Na chwilę obecną postępowanie jest prowadzone w kierunku ustalenia okoliczności, w jakich te osoby miałyby zażyć te substancje, które doprowadziły do ich zgonu. Taka hipoteza jest wiodąca, ale sprawdzamy wszystkie potencjalne wersje, również ewentualny udział w tym zdarzeniu osób trzecich - zaznaczyła.
Jak dodała szefowa tyskiej prokuratury, śledczy będą badali, w jaki sposób 23-latka i 21-latek weszli w posiadanie substancji, których zażycie okazało się dla nich śmiertelne i jakie dokładnie środki zażyli. Niewykluczone, że były to dopalacze, ale odpowiedź na to pytanie da dopiero opinia toksykologiczna. Zbadane zostaną także substancje, które znaleziono w mieszkaniu.
Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock