55-letni mężczyzna zginął w pożarze mieszkania w jednej z kamienic w Zabrzu. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. Strażacy nie wykluczają jednak, że mężczyzna zasnął z niedopałkiem papierosa.
Ok. godz. 19.00 w niedzielę zabrzańscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań dwupiętrowej kamienicy przy ul. 11 listopada.
- Na miejsce wysłaliśmy trzy zastępy straży pożarnej. Po przyjeździe na miejsce stwierdzono, że z dwóch okien wydobywa się ciemny, gryzący dym - powiedział mł. kpt. Wojciech Strugacz ze straży pożarnej w Zabrzu. Strażacy natychmiast przystąpili do akcji. Ze względów bezpieczeństwa, z okolicznych mieszkań ewakuowano lokatorów.
Zwłoki w mieszaniu
Po wejściu do pomieszczenia, z którego wydobywał się dym strażacy znaleźli zwęglone ciało 55-letniego mężczyzny.
Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. Strażacy nie wykluczają jednak, że mężczyzna zasnął z niedopałkiem papierosa. Dokładne okoliczności bada prokuratura.
Pożar wybuchł w kamienicy przy ul. 11 listopada w Zabrzu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy
na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: rf / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Katowice | Paweł Rusinek