Ukryli się w naczepie ciężarówki, chcieli dotrzeć do Francji

W naczepie ciężarówki ukrywało się sześciu mężczyzn
Chcieli dotrzeć do Francji, ich podróż zakończyła się w Polsce
Źródło: Straż Graniczna

Kierowca z Bułgarii powiadomił policjantów, że w przyczepie jego ciężarówki może ktoś się ukrywać. Sprawdzili to strażnicy graniczni i znaleźli czterech obywateli Bangladeszu oraz dwóch Sri Lanki. Chcieli dotrzeć do Francji, podróż zakończyli w Polsce.

Do zatrzymania cudzoziemców doszło w Czechowicach-Dziedzicach (pow. bielski). Funkcjonariusze Straży Granicznej informację o sześciu mężczyznach ujawnionych w naczepie ciężarówki otrzymali od policji z Czechowic-Dziedzic. Policję zawiadomił z kolei Bułgar, kierowca samochodu ciężarowego, w którego naczepie ukryli się cudzoziemcy.

Na miejscu funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej odkryli, że wśród przewożonego ładunku przewodów klimatyzacyjnych ukrywa się sześciu mężczyzn. Jeden z nich posiadał paszport wydany przez władze Bangladeszu oraz rumuńską wizę krajową. Pozostali nie mieli przy sobie żadnych dokumentów, deklarowali, że pochodzą z Bangladeszu i Sri Lanki.

Nielegalni imigranci zostali zatrzymani
Nielegalni imigranci zostali zatrzymani
Źródło: Straż Graniczna

Chcieli dotrzeć do Francji

Wszyscy zostali zatrzymani. W trakcie dalszych czynności ustalono ich obywatelstwo oraz dane osobowe. W czasie przesłuchania mężczyźni oświadczyli, że celem ich podróży była Francja.

Usłyszeli zarzut przekroczenia granicy państwowej ze Słowacji do Polski wbrew przepisom i przy użyciu podstępu. Przyznali się, złożyli wyjaśnienia i poddali dobrowolnie karze sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Przymusowy powrót

Obywatel Bangladeszu, który posiadał paszport i wizę, która nie uprawniała go do podróżowania po strefie Schengen, został zwolniony i pouczony o obowiązku niezwłocznego opuszczenia terytorium Polski i wyjazdu do Rumunii, gdzie posiada zezwolenie na pobyt. Z kolei dwaj Lankijczycy, decyzją Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, zostali osadzeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. Tam będą oczekiwali na przekazanie do państwa, w którym złożyli wniosek o ochronę międzynarodową. Wobec pozostałych obcokrajowców komendant placówki w Bielsku-Białej wszczął postępowanie o zobowiązanie do powrotu. W bielskim sądzie zapadnie decyzja, czy do czasu jego zakończenia przebywać będą w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.

W naczepie ciężarówki ukrywało się sześciu mężczyzn
W naczepie ciężarówki ukrywało się sześciu mężczyzn
Źródło: Straż Graniczna
Czytaj także: