Nagranie morderstwa trwa 21 minut. Proces byłego strażnika miejskiego, oskarżonego o zabicie żony

Źródło:
TVN 24 Katowice
Proces byłego strażnika miejskiego, oskarżonego o zabójstwo żony
Proces byłego strażnika miejskiego, oskarżonego o zabójstwo żonyTVN24
wideo 2/6
Proces byłego strażnika miejskiego, oskarżonego o zabójstwo żonyTVN24

Byli małżeństwem dziewięć lat. On – strażnik miejski, ona – pracownica socjalna. Długo starali się o dziecko. Gdy Izabela w końcu zaszła w ciążę, Piotr nawiązał romans z koleżanką z pracy. Dzisiaj przyznał się przed sądem, że zabił żonę. Ale zaprzecza, że się nad nią znęcał.

W Sądzie Okręgowym w Bielsku-Białej we wtorek rozpoczął się proces 38-letniego Piotra Sz., oskarżonego o zabójstwo żony – młodszej o dwa lata Izabeli Sz. Według aktu oskarżenia, Sz. zamordował kobietę ze szczególnym okrucieństwem. Prokuratura ma na to dowód w postaci nagrania dźwiękowego.

Jak powiedziała nam prokurator Małgorzata Moś-Brachowska, referent sprawy, urządzenie do rejestracji prawdopodobnie ukryła w mieszkaniu pod szafą i włączyła Izabela. Zostało ujawnione przez policję dzień po morderstwie. - Nagranie zaczyna się przed zdarzeniem i trwa dłużej, ale dla aktu oskarżenia kluczowe jest 21 minut – mówi prokurator. Tyle miało trwać morderstwo.

Izabela miała na ciele wiele siniaków i otarć. Zmarła na skutek gwałtownego uduszenia. Według prokuratury, Piotr Sz. powalił ją na plecy, dociskał do podłogi, uderzał w głowę, uciskał palcem w oko i próbował udusić co najmniej dwa razy po tym, gdy odzyskiwała przytomność. Zarazem doprowadził do przerwania ciąży – Izabela była w szóstym miesiącu.

Inne nagrania dźwiękowe oraz zeznania świadków według prokuratory przemawiają za tym, że oskarżony znęcał się nad żoną kilka miesięcy przed jej śmiercią, podduszał ją, uderzał w brzuch, zamykał w łazience i w szafie. Odpowiada również za ten zarzut.

Przed sądem zapewniał, że nigdy nie uderzył żony. Przyznał się jednak do zabójstwa. Przed sądem opowiedział po raz kolejny, jak do tego doszło i co zrobił potem. Na podstawie jego zeznań można odtworzyć krytyczny dzień.

Jak wyglądało małżeństwo i dzień zabójstwa Izabeli – zeznania oskarżonego:

17 października 2019 roku, Bielsko Biała. Około godziny 16 Piotr Sz. wraca do domu z pracy. Jest strażnikiem miejskim. Żony nie ma jeszcze w domu – jest pracownicą socjalną w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.

Są małżeństwem od 2010 roku. To mieszkanie w bloku na drugim piętrze kupili razem w kredycie. Starają się o dziecko. W 2015 roku Izabela przeżywa pierwsze poronienie. Potem drugie.

W 2019 roku w końcu im się udaje. W dniu swojej śmierci Izabela jest w szóstym miesiącu ciąży. Wiadomo, że to dziewczynka. Piotr Sz. twierdzi, że nikomu nie chciała mówić o dziecku. - Bała się, że znów jej straci – powiedział w sądzie.

W małżeństwie zaczynają się poważne sprzeczki. Jak twierdzi Piotr Sz., żona ma do niego pretensje, że się nią za mało opiekuje i że wydaje pieniądze na głupoty. On pracuje w dwóch miejscach, gra w drużynie piłkarskiej, biega, pasjonuje się muzyką, chce kupować sprzęt grający. Ona siedzi w domu na zwolnieniu lekarskim. I dowiaduje się o romansie męża. Piotr Sz. opowiedział w sądzie, że od czerwca 2019 roku zdradzał żonę z koleżanką z pracy.

Obrzucają się wyzwiskami. Izabela - według Piotra - nazywa go nieudacznikiem, okłada pięściami, każe mu się wyprowadzać, wyrzuca jego rzeczy i sama kilka razy się pakuje, ucieka na noc do rodziców. W kłótniach pojawia się temat rozwodu, podziału majątku, przyszłej córki. - Żona mówiła, że to nie jest moje dziecko – twierdzi oskarżony.

Krytycznego dnia Izabela wraca do domu około godzinę po mężu. Znowu jest awantura. W tle gra telewizor, włączony jest u Sz. non stop. Na nagraniu morderstwa słychać fragment filmu "W pustyni i w puszczy" – to pomoże sądowi ustalić godzinę śmierci Izabeli. - Nie wiem, czy to jest na nagraniu, ale prosiłem żonę, żeby wstała. Chciałem wezwać pogotowie i policję. Nie wiem, dlaczego tego nie zrobiłem – zeznał.

Na wniosek prokuratury sąd postanowił nie ujawniać tego nagrania. Jest zbyt drastyczne. Sz., dopytywany przez sędziego, nie zakwestionował, że jest autentyczne. - Są to głosy moje i mojej żony – powiedział. - Nie jestem w stanie wytłumaczyć, dlaczego doszło do tak tragicznej sytuacji. Nie wiem, dlaczego to zrobiłem. Uważam, że działałem w silnym amoku. Nie wiedziałem, co się ze mną dzieje.

"Żona śpi", "żona zaginęła"

Tuż po morderstwie Sz. widziany był przez świadka na meczu piłkarskim. Przyznał w sądzie, że miał tego dnia grać w pierwszym składzie jako napastnik, ale nie pamięta, czy tam poszedł. Odtąd wielokrotnie powtarzał, że nie pamięta albo nie wie, dlaczego coś zrobił.

Tego samego dnia zawija ciało żony w czarną folię stretch. Skąd miał w domu taką folię? Nie wie. Wynosi ciało do samochodu, wkłada do bagażnika. Po co? Nie wie. Pamięta drogę z Bielska do Dąbrowy Górniczej i że po drodze tankował benzynę w Kobiórze. Potem zakręt w drogę leśną pod Siewierzem – tam Izabela zostanie znaleziona dwa dni później przez przypadkowego spacerowicza.

Sz. zostawia ciało, przebiera się i wraca do domu, pozbywając się po drodze folii i swojego ubrania.

Na wspólnym profilu na Facebooku pojawia się wpis: żona śpi. Sz. nie zaprzeczył przed sądem, że to on mógł napisać. Następnego dnia jak zwykle pojawia się w pracy. Dzwoni do siostry żony, potem do jej matki z informacją, że Izabela nie odbiera telefonu. Bliscy niepokoją się, bo mieszkanie jest otwarte, a w środku zostały dokumenty i telefon Izabeli. Pytają o nią w okolicznych sklepach.

Sz. zawiadamia telefonicznie policję, że żona zaginęła. Jedzie na działkę teściów pod Żywiec sprawdzić, czy tam jej nie ma. - Wtedy do mnie dotarło, co się stało. Ale bałem się przyznać do zdarzenia z poprzedniego dnia. Brnąłem więc dalej w to, że żona zaginęła – mówił w sądzie. - Bardzo żałuję tej tragicznej sytuacji. Nie planowałem tego. Nigdy nie chciałem żonie zrobić krzywdy. Nie wiem, co się w tym dniu wydarzyło i czym się kierowałem. Gdybym mógł cofnąć czas, zrobiłbym wszystko, żeby moja żona żyła.

Autorka/Autor:mag

Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nie jest jasne, czy Donald Trump został postrzelony, czy to odłamek telepromptera "drasnął ucho" byłego prezydenta - zeznał dyrektor FBI Chris Wray w Kongresie USA. Sam Trump mówił podczas pierwszego wiecu po nieudanym zamachu, że "przyjął kulę za demokrację".

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Źródło:
PAP

Piątkowe obrady Sejmu rozpoczną się od głosowania nad wnioskiem Prezydium Sejmu w sprawie utajnienia pierwszej części obrad. Posłowie mają zająć się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji do spraw pedofilii - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Kancelaria Sejmu wydała komunikat w sprawie przebywania w głównym gmachu budynku w przypadku niejawnych obrad.

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Źródło:
PAP

Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości. Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiadują się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Źródło:
tvn24.pl

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ukraińcy kolejny raz przeprowadzili udany atak na zdolności zaopatrzeniowe Rosjan. Po ataku na prom Sławianin Rosjanie nie posiadają już żadnego promu Ro-Ro, który mogliby wykorzystywać do zaopatrywania Krymu i eksportu gazu LPG z regionu - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Zniszczenie promu będzie miało wpływ na zwiększenie kosztów transportu dostaw i utrudni całą logistykę rosyjskiej armii.

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Źródło:
PAP

W amerykańskim mieście New Gloucester w stanie Maine baribal przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z przymocowaną do niego kamerą. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu skradzionego urządzenia.

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Źródło:
Reuters

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

W czwartek u wybrzeży Manili zatonął filipiński tankowiec. W wyniku tego zdarzenia zginął jeden członek załogi. Na pokładzie znajdowało się 1,4 miliona litrów oleju opałowego. Jeśli całość ładunku przedostanie się do wody, może być to największa katastrofa ekologiczna w historii Filipin.

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ogień szaleje w Parku Narodowym Jasper w Kanadzie. Ewakuowano z niego około 25 tysięcy osób - poinformował na konferencji prasowej Mike Ellis, przedstawiciel prowincji Alberta.

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CBC, Alberta Wildfire, BBC

Zatrzymany Rosjanin, który zamierzał zaaranżować incydent na otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, to 40-letni Kiriłł Grjaznow. Jak podał "Le Monde", mężczyzna, który z wykształcenia jest prawnikiem, a we Francji zdobył dyplom kucharza, od dawna miał kontakty ze służbami.

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Źródło:
PAP

Polskie góry nie są najwyższe na świecie, ale mogą być też niebezpieczne - dla dorosłych, a już na pewno dla najmłodszych. Siedmioletnia dziewczynka spadła z sześciu metrów podczas wspinaczki na Świnicę. Na szczęście dotarli do niej ratownicy. Teraz apelują, byśmy wędrując z dziećmi, byli naprawdę rozsądni wybierając trasę.

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Źródło:
Fakty TVN

Informacja o rzekomych planach budowy przez Rosję rafinerii ropy na Kubie służy jedynie celom propagandowym reżimu w Hawanie - oceniają niezależne kubańskie media. Twierdzą, że głęboki kryzys gospodarczy tego kraju oraz niska opłacalność inwestycji w zakłady przetwarzania ciężkiej ropy naftowej uniemożliwia realizację takiego przedsięwzięcia.

Rosja planuje budowę na Kubie. "Bajka" i "głupi projekt"

Rosja planuje budowę na Kubie. "Bajka" i "głupi projekt"

Źródło:
PAP

Przy ulicy Modzelewskiego drzewo przewróciło się na stojący w pobliżu blok. Wybiło okna i zniszczyło elewację budynku do wysokości czwartego piętra. Interweniowała straż pożarna.

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego CSIRT NASK ostrzega przed kampanią, w której oszuści atakują osoby posiadające konta w serwisie firmy Apple. Jak czytamy w komunikacie, przestępcy rozsyłają wiadomości e-mail z informacją o zablokowaniu konta użytkownika serwisu Apple. Powodem ma być rzekomo nieudana próba logowania.

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Źródło:
tvn24.pl

Zamieszany w aferę hejterską sędzia Arkadiusz Cichocki jest - jak nazwał go Roman Giertych - "kolejnym sygnalistą", który wziął udział w posiedzeniu kierowanego przez Giertycha zespołu do spraw rozliczenia PiS. Świadek zespołu mówił między innymi o Tomaszu Szmydcie - sędzi, który uciekł na Białoruś i jest poszukiwany przez służby. Opowiadał o jego karierze i przeniesieniu do Wydziału II Naczelnego Sądu Administracyjnego - "kluczowego z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa". Mówił też o tym, że "był świadkiem, jak tworzono" neo-KRS i mówił, kim byli tak zwani "prezesi faksowi". On sam nim został - podkreślił.

Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"

Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przedstawiła "projekt stanowiska" końcowego ze swoich prac i zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za przygotowywanie wyborów prezydenckich w maju 2020 roku. Szefowa komisji Magdalena Filiks (KO) mówiła, że z oceny komisji wynika, że tamtą decyzję "podjął Jarosław Kaczyński". Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) przekazała z kolei, że Mateusz Morawiecki "nie działał w granicach prawa i nadużył swoich uprawnień".

"Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury

"Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z małopolskiej drogówki zatrzymali kierującą samochodem marki Mini, która przekroczyła dozwolona prędkość o ponad 80 kilometrów na godzinę. Kobieta straciła tymczasowo prawo jazdy.

Jechała o 80 kilometrów na godzinę za szybko. Odpocznie od prowadzenia auta

Jechała o 80 kilometrów na godzinę za szybko. Odpocznie od prowadzenia auta

Źródło:
tvn24.pl

Z renty wdowiej ma skorzystać około dwa miliony osób - wynika za szacunków, które znalazły się w stanowisku rządu obywatelskiego projektu o rencie wdowiej.

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Źródło:
PAP

Trzy ofiary tragicznego wypadku na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka samochód. Zginęli 32-letni właściciel wrocławskiej piekarni, 28-letni trener i były piłkarz Chrobrego Głogów oraz 23-letni zawodnik Orła Prusice.

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało Konstantego Radziwiłła do kraju i poprosiło o zakończenie przez niego misji ambasadora na Litwie - poinformował tvn24.pl rzecznik resortu Paweł Wroński. Radziwiłł objął urząd w kwietniu zeszłego roku.

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Źródło:
tvn24.pl, LRT, PAP

Władze Moskwy przemianowały stołeczny plac Europy na plac Eurazji - donoszą media, przypominając, że decyzja zapadła rok po tym, jak z tego placu usunięto już flagi europejskich państw. Korespondent BBC zmianę nazwy placu określił jako "niewielką zmianę, która wiele mówi o kierunku, w którym zmierza Rosja: daleko od Zachodu".

"Zmiana, która wiele mówi". Plac w Moskwie dostał nową nazwę

"Zmiana, która wiele mówi". Plac w Moskwie dostał nową nazwę

Źródło:
The Moscow Times, BBC

Amerykańskie media przypomniały wywiad J.D. Vance'a, w którym określił m.in. Kamalę Harris jako "bezdzietną kociarę". Do dawnych słów obecnego kandydata na wiceprezydenta w mocnych słowach odniosła się m.in. popularna aktorka Jennifer Aniston.

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

Źródło:
Fox News, USA Today, Rolling Stone

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zapewnieniem Polakom darmowego dostępu do wody pitnej. W grę wchodzi też rozwiązanie "za przysłowiową złotówkę" - powiedział w czwartek w sejmie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski. Dodał, że za darmo lub za 1 zł ma być dostępne pierwsze 1000 litrów wody miesięcznie.

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Źródło:
PAP

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że jej resort złożył zamówienie na zmodyfikowaną szczepionkę przeciwko COVID-19 dostosowaną do nowego wariantu wirusa. Ostatnio Główny Inspektorat Sanitarny zaobserwował wzrost zachorowań na tę chorobę.

Dziesięciokrotny wzrost zachorowań. Ministra zdrowia: złożyliśmy zamówienie na nową szczepionkę na COVID-19     

Dziesięciokrotny wzrost zachorowań. Ministra zdrowia: złożyliśmy zamówienie na nową szczepionkę na COVID-19     

Źródło:
PAP

Lekarze w szpitalu w Gazie odebrali poród od 25-latki, która zginęła w wyniku izraelskiego ostrzału jej domu. Dziecko urodziło się żywe i przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii. Dziadek chłopca mówi o cudzie.

Spadła kilka pięter w dół i zginęła. Ale wykryli bicie serca jej dziecka. Żyje

Spadła kilka pięter w dół i zginęła. Ale wykryli bicie serca jej dziecka. Żyje

Źródło:
Reuters

Prokuratura potwierdza wcześniejsze ustalenia tvn24.pl - mężczyzna z raną postrzałową głowy znaleziony w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie) to Jacek Jaworek. Śledczy otrzymali oficjalne wyniki badań DNA. Mężczyzna był poszukiwany od trzech lat za zabicie brata, bratowej i bratanka. Zmarł w wyniku postrzelenia z broni palnej. Teraz śledczy będą wyjaśniać, gdzie był od zbrodni i kto mu pomagał.

Są wyniki badań DNA zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki badań DNA zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Po wycofaniu się prezydenta Joe Bidena z wyścigu o Biały Dom wszystko wskazuje na to, że kampania w wyborach prezydenckich w 2024 roku między wiceprezydentką Kamalą Harris a byłym prezydentem Donaldem Trumpem rozpoczyna się bez wyraźnego lidera - donosi stacja CNN, która opublikowała wyniki najnowszego sondażu wyborczego.

"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

Źródło:
CNN

Wycofanie z obrotu i zakaz wprowadzenia do obrotu wszystkich serii produktu Qutiro - taką decyzję podjął Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). W decyzji wskazano, że lek może stwarzać "realne zagrożenie dla zdrowia lub życia pacjentów". 

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Źródło:
tvn24.pl

Nie przez 63, jak we wcześniejszych latach, a tylko przez trzy dni będzie płonął ogień na kopcu Powstania Warszawskiego. To skutek uboczny modernizacji, jaką przeszedł Park Akcji "Burza", ale także - jak twierdzą urzędnicy - skarg okolicznych mieszkańców.

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Źródło:
tvnwarszawa.pl