dr Michał Bogacki, Paweł Kucypera

Czy miecz za blisko 250 tysięcy złotych, który Jacek Sasin wręczył ojcu Tadeuszowi Rydzykowi, jest prawdziwy? Doktor Michał Bogacki, dyrektor Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie do programu "Tak jest" w TVN24 przyjechał z dwoma mieczami, jeden z nich liczy ponad tysiąc lat. W trakcie dyskusji z Andrzejem Morozowskim przyznał, że miecz otrzymany przez ojca Rydzyka, najprawdopodobniej nie pochodzi z ery Mieszka I. - To jest miecz późniejszy, gdzieś z XII, XIII wieku. On może być oryginalny, ale trudno powiedzieć o szczegółach, bo mamy do czynienia ze zdjęciami i filmem - tłumaczył. Przedstawiciele ojca Rydzyka i Enei twierdzą, że miecz został zakupiony w antykwariacie. Zdaniem Pawła Kucypery z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego zakup jak najbardziej mógł mieć miejsce w Polsce, rzadziej takiej przedmioty znajdują się w rękach prywatnych. Antyki takiego rodzaju są częściej sprzedawane na rynkach anglosaskich i niemieckich. Jak dodał, aby mieć pewność autentyczności miecza, konieczne są badania i ekspertyzy, począwszy od inspekcji makroskopowej, analizy kształtu, zdobień, a na badaniach fizykochemicznych kończąc. Kucypera przyznał, że sam nie ma wątpliwości co do autentyczności miecza, ale z pełnym przekonaniem byłby w stanie tak stwierdzić dopiero po bezpośrednim zetknięciu się z obiektem. - Ten miecz dla nauki na chwilę obecną nie istnieje - dodał dr Bogacki.