Rozmowy o końcu świata

Apetyt na zagładę

Zwierzęta, które hodujemy, by je zjeść, stanowią 60 procent wszystkich ssaków na Ziemi. Ta hodowla coraz mocniej przyczynia się do niszczenia planety. - Doszliśmy do absurdu, że dzikie zwierzęta to jest 4-5 procent, a znakomita większość to są zwierzęta hodowlane. Jest to dość przerażające - mówiła Marta Grzybowska (WWF Polska). Profesor Zbigniew Karaczun (SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej) wyjaśnił, że produkcja zwierzęca jest ważną i nieodzowną częścią produkcji rolniczej. - Problemem nie jest to, że produkujemy czy hodujemy zwierzęta. Problemem jest skala i wielkość tej produkcji - dodał profesor Karaczun. Największa ubojnia na świecie może zabijać dziennie 36 tysięcy świń. To z kolei dziesiątki tysięcy litrów zużytej wody pitnej, zanieczyszczone gleby i rzeki, hektary wyciętych lasów oraz emisja ogromnej ilości gazów cieplarnianych. Wszystko dla mięsa. Reportaż Pauliny Chacińskiej.