Boją się powrotu kopalni. "Kto będzie chciał odpoczywać w pyle i przy odgłosie wybuchów?"

Kamieniołom w Wysoczanach
Kamieniołom w Wysoczanach
Źródło: tvn24.pl
Mieszkańcy Wysoczan (Podkarpacie) sprzeciwiają się ponownemu uruchomieniu kopalni. Inwestor stara się o nową koncesję, tym razem na kolejne 40 lat. - Dla nas to oznacza hałas związany z wystrzałami, pracą kopalni i ogromne zapylenie. W takich warunkach nie da się funkcjonować - mówi Damian Ambroży, sołtys Wysoczan.
Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Mieszkańcy Wysoczan protestują przeciwko wznowieniu działalności kopalni piaskowca, obawiając się hałasu, pylenia, zniszczeń środowiska i utraty dochodów z agroturystyki. Kopalnia miała zostać zrekultywowana, ale inwestor ubiega się teraz o koncesję na kolejne 40 lat wydobycia.
  • Radni gminy Komańcza jednogłośnie wyrazili sprzeciw wobec wznowienia wydobycia, podkreślając negatywny wpływ kopalni na zdrowie mieszkańców, środowisko i rozwój turystyki.
  • Wody Polskie, sanepid i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska pozytywnie zaopiniowały inwestycję. - Jeśli opinie są pozytywne, wydajemy decyzję pozytywną. Taki jest obowiązujący tryb postępowania administracyjnego - mówi w rozmowie z tvn24.pl wójt gminy Komańcza Roman Bzdyk.
  • Mieszkańcy zapowiadają, że będą walczyć do skutku. W internecie utworzyli petycję przeciwko reaktywacji kopalni, zbierają też fundusze na "rzetelny" raport środowiskowy.

Wysoczany to niewielka wioska położona w gminie Komańcza na Podkarpaciu. Zamieszkuje ją około stu osób. To spokojne i malownicze miejsce. Region otoczony jest obszarami chronionymi, parkami krajobrazowymi i rezerwatami. Ludzie żyją to głównie z agroturystyki. 

Czytaj także: