Kropka nad i 

Jan Piekło, Mykoła Kniażycki

Mykoła, Putin musi przegrać, a Ukraina musi wygrać. My chcemy być cały czas z wami i was wspierać – powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Jan Piekło, były ambasador RP w Kijowie, zwracając się do swojego przyjaciela, Mykoły Kniażyckiego, dziennikarza i deputowanego do Rady Najwyższej Ukrainy. Jak przyznał Kniażycki 24 lutego 2022 roku nad ranem nie spał, czekał na ogłoszenie przez Putina zbrodniczej akcji na Ukrainie. – Ja byłem gotowy na to, co będzie – wspominał. Uważa, że wojna nie skończy się w tym roku. Ma jednak nadzieję, że nie potrwa dłużej niż dwa lata. W rozmowie z Moniką Olejnik przyznał, iż chciałby, aby naród ukraiński już nie musiał uciekać. Zdaniem Jana Piekło tylko koniec władzy Putina może dać szansę na zakończenie inwazji. Przyznał też, że Rosja powinna zostać usunięta z Rady Bezpieczeństwa ONZ.