Kawa na ławę

Joanna Scheuring-Wielgus, Ryszard Petru, Marcin Horała, Cezary Tomczyk, Przemysław Wipler, Błażej Poboży

W programie "Kawa na ławę" w TVN24 rozmówcy Konrada Piaseckiego komentowali bieżące wydarzenia w kraju. Wiceminister MON Cezary Tomczyk podkreślił, że "sytuacja w wielu miejscach jest dramatyczna", a w walce z żywiołem zaangażowani są żołnierze. - Mamy zbiornik w Raciborzu, który zatrzymuje spiętrzoną wodę, zostały zainwestowane pieniądze w wały. Wiele na to wskazuje, że zarówno Wrocław, jak i Opole, w ogóle nie będą zagrożone. To jest olbrzymia różnica pomiędzy tym, co się stało w 1977 roku, a co dzieje się teraz - powiedział Ryszard Petru z Trzeciej Drogi-Polski 2050. Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości wskazał, że "jesteśmy lepiej przygotowani". - Myślami jesteśmy z powodzianami, mamy pierwszą ofiarę śmiertelną. Wspieramy służby. Gdy to się już zakończy, to przyjdzie moment, by dokonać analizy, jak zawsze wyciągnąć wnioski i ulepszyć system - dodał. Błażej Poboży z Kancelarii Prezydenta, z kolei zwrócił uwagę na sposób komunikowania, co do którego, "ma pewne wątpliwości". - Obserwując wymianę informacji i relację różnych ministerstw, uważam, że wszystko jest w należytym porządku - oceniła Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy. Przemysław Wipler z Konfederacji zastanawiał się, "co musi się wydarzyć, żebyśmy użyli jednej z ustaw o stanach wyjątkowych". Rozmówcy Konrada Piaseckiego odnieśli się także do zarzutów dla byłego europosła PiS Ryszarda Czarneckiego oraz do standardów naprawy praworządności.

 

Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].