Marcin Zaborski

Myszka Miki nie żyje…

Czy zdarzyło im się zapłakać nad losem ukraińskich dzieci? Tak, nie raz. Z bardzo bliska widzieli przecież ten los - pełen bólu, cierpienia i strachu. Ratownicy medyczni, którzy organizują w Ukrainie transporty małych pacjentów, opatrują rany, które często goją się miesiącami. Widzą też takie rany, które być może nigdy się nie zagoją. Te w psychice dzieci okrutnie doświadczonych wojną.

Dzieci siwe ze stresu

Nawet w Somalii obowiązuje specjalna lista osób, które - zgodnie z prawem zwyczajowym - nie mogą zginąć od włóczni. A na pierwszym miejscu są dzieci - mówi kryminolog i sędzia międzynarodowy Dariusz Sielicki. W Ukrainie żadne prawo zdaje się nie chronić najmłodszych przed reżimem Putina. Przed śmiercią, przed przemocą, także seksualną, przed porwaniami. 

Potrzeba przyzwoitości... jak chleba naszego (nie)powszedniego

"Znaczyło słowo to niemało/ kanaliom krzyżowało szyki,/ aż wzięło i wyparowało/ z kultury, nauki, polityki" - tak Wojciech Młynarski w jednym ze swoich wierszy pisał o przyzwoitości. Niewielkie słowo - wielka rzecz! Gdzie szukać dziś przyzwoitości? Czy stała się już dobrem deficytowym? I co tak naprawdę oznacza? Jak rozumiemy przyzwoitość, gdy obserwujemy to, co dzieje się wokół nas - w świecie polityki, mediów, kultury?

Najpierw szpagat, potem wymyk. Krótka historia pluralizmu w mediach publicznych

Jeśli chodzi o apolityczność - czy wręcz apartyjność - mediów publicznych, w ostatnich latach poprzeczka została zawieszona tak nisko, że niewielu wysiłków potrzeba, by dokonać widocznej zmiany na styku polityki i tych mediów. Ale jednocześnie trzeba pamiętać, że także za sprawą działania polityków oczekiwania dotyczące odpolitycznienia mediów są tak rozległe, że sprostanie im będzie stanowiło ogromne wyzwanie - pisze Marcin Zaborski.

Jak przetrwać święta? "Warto zapytać, czy chcemy mieć rację, czy relacje"

Gdy mówię: "Mamo, tato, to jest temat dla mnie trudny i nie chcę o tym rozmawiać" - zaznaczam, że w tym miejscu przebiega moja granica. Mam do tego prawo, na przykład gdy znów pytają, kiedy przyprowadzę kawalera albo kiedy wreszcie będą wnuki. Myślę, że mówienie o tym, co dzieje się w nas, a nie oskarżanie innych, jest kluczem do właściwej komunikacji - radzi dr Joanna Gutral, psycholożka.

"Jedni się pakują, inni płaczą, a jeszcze inni myślą, jak przeczekać"

Co czuje urzędnik, który zdawał egzamin i przeszedł prawidłowo realizowane procedury sprawdzające jego kwalifikacje do pracy w administracji, gdy widzi innych urzędników, którzy dostali tę pracę tylko z powodów znajomości politycznych? - pyta profesor Jolanta Itrich-Drabarek, politolożka z UW. - Zróbmy wreszcie porządek i rozdzielmy stanowiska administracyjne od stanowisk politycznych. Niech reguły będą wreszcie jasne i transparentne! - apeluje.

"Walczymy do końca. Do ostatniego dnia robimy wszystko, żeby każdy doczekał się pomocy"

- Zwykle jest tak, że gdy zaczyna się o nas robić głośno w mediach, sąsiedzi potrzebujących rodzin zgłaszają nam je jeszcze w ostatnim momencie, tuż przed finałem akcji. Zazwyczaj to są te najtrudniejsze historie. Staramy się odwiedzić każdego, kto zostanie zgłoszony. Nie chcemy, żeby ktoś został bez pomocy - mówi Joanna Sadzik, prezeska zarządu Stowarzyszenia "Wiosna", organizującego akcję Szlachetna Paczka. W sobotę ogłoszenie listy potrzebujących. A za miesiąc Weekend Cudów.

Wyborczy pociąg relacji Warszawa-Elbląg-Sulejówek. Dlaczego nie każdy głos waży tyle samo

Od blisko dekady parlament jest głuchy na apele Państwowej Komisji Wyborczej, więc turystyka wyborcza kwitnie. W podwarszawskim Sulejówku niemal co dziesiąty głos został oddany na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania w dowolnym miejscu. Jest bardzo prawdopodobne, że w okręgu kieleckim PiS straciło jeden mandat dzięki przyjezdnym wyborcom. Na które okręgi powinno być przypadać więcej mandatów, a na które mniej?

Krzyżacy wiecznie żywi. Polityczna walka (z) Niemcami

Nie trzeba wielu wróżb, by przewidzieć, że ktoś znów uzna Angelę Merkel za persona non grata, ktoś spróbuje wręczyć przeciwnikom niemieckie paszporty i ktoś kogoś oskarży o kolaborację z Berlinem. Taka to będzie kampania, w której obok wyborczej kiełbasy musi pojawić się trochę niemieckich "wurstów" - o tym, jak polscy politycy wykorzystują Niemcy w walce wyborczej, pisze dla tvn24.pl Marcin Zaborski.

Lepiej, żeby dzieci tego nie widziały...

Mówili, że idzie wojna… A potem, że już przyszła! Ale to przecież nie wojna przychodzi… Przychodzą ludzie. I to oni wloką za sobą tę wojnę. Przynoszą strach, ból, cierpienie i śmierć. Idą w ubłoconych butach. Depczą marzenia. Zamykają je w mrocznych piwnicach. Nie ma dla nich znaczenia, czy skazują na ciemność dorosłych, czy dzieci. Skazani są wszyscy. Tyle że im mniej mają lat, mniej to wszystko rozumieją. Choć z czasem wcale nie muszą rozumieć więcej. Powoli dociera do nich, że nie wszystko da się pojąć i wytłumaczyć. 

Joe Biden w Polsce. Jaką wiadomość przywiezie dla Putina?

Do prezydenta Rosji w tej chwili już mało co trafia, jeśli chodzi o impulsy zewnętrzne. Wyjątkiem są argumenty siły. Biden będzie więc chciał pokazać, że tę siłę posiada - mówi prof. Roman Bäcker, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Komu potrzebna jest choroba Putina

Czy Władimir Putin jest chory? A jeśli tak, to na co? Ile w tych informacjach jest prawdy, a ile jedynie domysłów? Skąd biorą się takie doniesienia? Kto je tworzy? I dlaczego są nam potrzebne? Bo że są potrzebne, widzimy zarówno dzisiaj, jak i wracając do przeszłości, gdy odprowadzano na cmentarz Adolfa Hitlera. Jak wiemy - przedwcześnie.

Dlaczego nie mogą tu zostać? Opowieść o ludziach z lasu

Gryzący zapach ogniska przykleja się do ubrań i długo na nich zostaje. Wracają z nim do domu. Będą musieli szybko się go pozbyć, bo przecież może ich zdradzić. Jest jak poszlaka, która rodzi domysły. Jak ślad, który każe zadawać niewygodne pytania.

Jak Wilno reaguje na atak Rosji na Ukrainę? "W jednym litewscy politycy absolutnie się zgadzają"

Najpierw były szybkie decyzje dotyczące Rosji. Wstrzymano wydawanie wiz Rosjanom. Wyłączono na Litwie odbiór rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych. Zamrożono wszelkie możliwe kontakty na szczeblu dyplomatycznym. Relacje kulturalne też zamrożono. Jednak najbardziej zmieniła się polityka obronna. My już wydajemy więcej na wojsko, ale na tym nie koniec - mówi dr Mariusz Antonowicz, politolog z Uniwersytetu Wileńskiego, w rozmowie z Marcinem Zaborskim.

"Ograł nas". Niemieccy politycy wypisują się z klubu Putina. Na stałe?

"Przekroczenie Rubikonu", "przewrót kopernikański", "polityczna rewolucja", "nowa era"... Tak dziennikarze i eksperci w Polsce opisują to, co wydarzyło się w Berlinie. Zmiana kursu niemieckiej polityki zagranicznej jest tak wyraźna, że zachęca do sięgania po naprawdę wyraziste komentarze. Co wpłynęło na decyzje rządu Olafa Scholza? Jak przekazywana Ukrainie broń będzie rzutować na kierunek jego polityki? Czy na trwałe zmieni się podejście Niemiec do Rosji?

"Z urojeniowym paranoikiem trzeba postępować tak, jak robią to psychiatrzy"

Skończyła się sytuacja, w której można mieć jeszcze jakiekolwiek złudzenia ze względu na to, że z drugiej strony mamy kogoś gorszego niż bandytę. Bandyta kalkuluje, przynajmniej czasami, czy mu się coś opłaca, czy nie. Patrzy na ryzyko i analizuje, czy może je podjąć - mówi profesor Roman Bäcker, politolog i historyk z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.