Fakty po Faktach
Donald Tusk
Orlen pod władzą Daniela Obajtka nie jest kwitnącą firmą. Ja bym się zastanawiał czy zlecić mu prowadzenie stacji benzynowej, a nie Orlenu – powiedział w "Faktach po Faktach" były premier i obecny przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk, pytany o opublikowane przez "Gazetę Wyborczą" "Taśmy Obajtka". – Jeśli chcemy być poważni, to nie spekulujmy czy pan Obajtek nadaje się na premiera, raczej rozmawiajmy o tym, co takiego stało się w Polsce w ostatnich latach, że kariery robią ludzie, których kwalifikacje są rażąco niedoskonałe – dodawał.
Były premier komentował również pomysł wprowadzenia daniny od reklam, kryzys w Zjednoczonej Prawicy i "lęki Jarosława Kaczyńskiego związane z elastycznością Jarosława Gowina". - Nie zawsze wiedziałem po czyjej stronie stał Gowin, kiedy był w moim rządzie, więc co dopiero teraz. On stanowi dosyć poważny kłopot dla prezesa Kaczyńskiego – mówił. Na koniec odniósł się do pomysłu zakupu szczepionek z Chin. – Przestrzegałbym władze polskie przez zakupem i próbą zaszczepienia swoich obywateli szczepionką, która nie jest przetestowana i nie jest zatwierdzona przez europejskie instytucje. (…) Za chwile Polacy będą chcieli wyjeżdżać, skorzystać z hotelu, wsiąść do samolotu, i łatwiej będzie jeśli będą mieli certyfikat szczepionkowy. A dzisiaj chińska czy rosyjska szczepionka takiego certyfikatu nie da – kontynuował.