Fakty po Faktach
Marcin Wrona, Maciej Woroch, Andrzej Zaucha
Joe Biden nie istnieje, nie ma go. Widzieliśmy to choćby podczas negocjacji na Kapitolu, które dotyczyły prowizorium budżetowego. On kompletnie w tych negocjacjach udziału nie brał - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Marcin Wrona (Fakty TVN). Korespondent zwrócił przy tym uwagę, że w negocjacjach brali udział: Donald Trump, Elon Musk, J.D. Vance. Według niego "można by powiedzieć, że Joe Biden w całości oddał prezydenturę". Maciej Woroch, pytany, czy na pewno Donald Trump może być tak spokojny, że uda mu się zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, odpowiedział, że wcale nie byłby tego taki pewien. - Benjamin Netanjahu i jego rząd będą na to liczyć, że Trump jest lepszym sojusznikiem dla ich interesów - powiedział. Jak wskazał, "Bliski Wschód od dekad jest nazywany beczką prochu, w której mieszają się tak różne interesy, że nie tylko Amerykanie mają tu coś do powiedzenia". - Państwo Izrael chce przemeblować trochę na Bliskim Wschodzie, a zawsze, gdy ktoś tego chce, dla Amerykanów się to źle kończy - dodał. Andrzej Zaucha (Fakty TVN) wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie, wskazując, że "Ukraińcy liczą, że Trump może rzeczywiście doprowadzić do końca wojny". - Te nadzieje, związane z Trumpem, są w kontraście do tego, co robił Biden - USA ogromnie pomagały Ukraińcom w walce z Rosją, aczkolwiek krytykuje się Bidena, że wiele kluczowych decyzji opóźniano - kontynuował. Zwrócił uwagę, że "już od kilku tygodni słyszymy zmianę tonu ukraińskiego prezydenta, który powtarzał, że nie ma żadnych rozmów z Rosją, dopóki nie odbijemy wszystkich terenów okupowanych".