Fakty po Faktach

Prof. Tomasz Nałęcz, prof. Jerzy Zajadło, Łukasz Wojtasik, Agnieszka Siedler

Cztery lata temu, podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zaatakowany został Paweł Adamowicz. Czy zabójstwo prezydenta Gdańska zmieniło język hejtu w polityce? - Zmieniło się, tylko że niestety na gorsze. Jest gorzej niż cztery lata temu - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Tomasz Nałęcz, były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. W rozmowie z Dianą Rudnik podkreślił, że jest najgorzej, jeśli mowę nienawiści uprawia państwo, "a niestety w Polsce mamy taki przypadek, że to jest obowiązkowy dyskurs w rozmowie partii rządzącej ze wszystkimi, którzy się z nią nie zgadzają". - Do tego jest używany aparat państwowy, ministrowie z mównicy sejmowej - mówił prof. Nałęcz. Jego zdaniem "jest fatalnie i wszystko wskazuje na to, że ten rok będzie jeszcze gorszy" ze względu na kampanię wyborczą. Prof. Jerzy Zajadło, prawnik i filozof, zwrócił uwagę, że akty nienawiści zdarzają się po obu stronach, "ale nie mamy symetrii w ich zakresie". - Mamy jedną stronę, która właściwie poza mową nienawiści nie istnieje - stwierdził. Zaznaczył, że "taką negatywną rolę w tej sytuacji odgrywa państwo, które w normalnej sytuacji powinno wspierać te środowiska, które walczą z nienawiścią, a te, które jej używają, powinno zwalczać". - Tymczasem jest dokładnie odwrotnie - dodał prof. Zajadło.

 

Następnie w programie Łukasz Wojtasik, ekspert do spraw bezpieczeństwa dzieci w sieci, oraz Agnieszka Siedler, psycholog dzieci i młodzieży, rozmawiali o tym, czy jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo młodzieży w mediach społecznościowych.