Czarno na białym
"Najlepiej, żebyśmy odeszły razem"
Marta Hebda od 36 lat opiekuje się córką z zespołem Downa. Jest sama. Mąż zmarł, a druga córka wiele lat temu wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Pani Marta całe swoje życie podporządkowała niepełnosprawnej Magdzie. Dla niej m.in. zmieniła pracę – z nauczycielki stała się przedszkolną opiekunką. Reporterce "Czarno na białym" Magdalenie Raczkowskiej-Kazek opowiedziała o swoim życiu i strachu przed tym, co stanie się, gdy jej zabraknie. Rozmowa tylko u nas.