Czarno na białym
Popiół i kamień
Miało go być pod dostatkiem i miał być wysokiej jakości - tak o węglu z importu mówili politycy PiS. A jak wygląda rzeczywistość? Importowany węgiel zalega w składach. Okazał się być drogi i słabej jakości. Można się zatem zastanowić, jak to się stało, że z kraju, który miał zapasy na setki lat, Polska przeobraziła się w kraj, w którym kupienie dobrego węgla graniczy z cudem. Odpowiedzi na to pytanie szukał reporter "Czarno na białym" Rafał Stangreciak.