Czarno na białym
Ludzie na granicy
Dzieci kupiły kwiaty na urodziny swojej matki. Ale nie zdążyły ich wręczyć, bo zawyły syreny i trzeba było uciekać. Tak zapamiętała początek rosyjskiej inwazji jedna z dziesiątków tysięcy uchodźczyń, które przekroczyły przejście graniczne w Medyce. Reporterka "Czarno na białym" Aneta Regulska na przejściu granicznym w Medyce obserwowała exodus Ukraińców, którzy w Polsce chcieli schronić się przed wojną.