Bez polityki

Silczuk: zwykle zbyt późno orientujemy się, że zaczął się nałóg

Kiedy zaczyna się nałóg? Na to pytanie Piotr Jacoń szukał odpowiedzi w rozmowie z dr Andrzejem Silczukiem, wykładowcą uniwersyteckim, psychiatrą. - Zwykle zbyt późno orientujesz się, że się zaczął - mówił gość programu "Bez polityki" w TVN24 GO. - Czasem otoczenie ci podpowiada, osoby, które są ci bliskie. Mogą ci zwrócić uwagę, że to, co się dzieje, może mieć z tym związek, ale nadal będziesz starał się temu prawdopodobnie zaprzeczyć - tłumaczył psychiatra. Opowiadał, że "żyjemy w świecie, gdzie nałogowość jest dewaluowana w rozumieniu zagrożenia". - Ona traci wartość, zaczynamy to oswajać. Zaczęliśmy traktować różne substancje jako całkowicie proste, związane ze stylem życia - powiedział Silczuk. Mówił, że problemem jest, gdy "chwytamy się tylko jednej metody zmniejszenia dyskomfortu lub poprawienia komfortu". - Jeżeli bieganie stanie się moim głównym zasobem do zmniejszenia napięcia, to biada mi, jeżeli za parę miesięcy złapię kontuzję. Bo wtedy nie mam nic w zamian - dodał. W rozmowie odniósł się również do kwestii zdrowia psychicznego dzieci. Silczuk proponował wprowadzenie edukacji psychologicznej w szkołach, gdzie uczniowie uczyłyby się m.in. o rodzajach emocji, ich identyfikacji i o tym "jak o nich mówić". - Mielibyśmy okazję, aby dzieci nauczyły się mówić, że nie tylko źle się czują, ale żeby też wiedziały, że mogą przyjść i powiedzieć, że potrzebują pomocy. To jest bardzo wczesna profilaktyka - tłumaczył gość Piotra Jaconia.