Czy premier wraca wzmocniony po wotum zaufania i jaki jest plan na rekonstrukcję rządu? - Wotum zaufania dowodzi tylko temu, że ten rząd będzie trwał jeszcze przed jakiś czas. Donald Tusk potrzebował tego, żeby zamknąć wszystkie spekulacje co do jego obecności na stanowisku szefa rządu - komentowała Arleta Zalewska w programie "Podcast polityczny" w TVN24+. Dodała, że ministrowie "dostarczyli premierowi amunicji" na przemówienie w Sejmie. - Powiedzieli mu, co już zrobili i co chcą zrobić w najbliższym czasie. Siedzieli po nocach, bo chcieli, żeby to było jak najlepsze. Premier w ogóle z tego nie skorzystał - wyjaśniła Zalewska. Stwierdziła, że Tusk nie ma jeszcze w pełni zaplanowanej rekonstrukcji rządu. Zdaniem Konrada Piaseckiego "premier dostał wotum, ale planu nie przedstawił". - Wydawało się, że to wotum będzie nowym otwarciem, zarysowaniem nowych planów i wizji, a tymczasem to, w czym premier najbardziej się odnajdywał to konfrontacja z PiS. Premier wykazał się zdolnościami retorycznymi, ale treści w tym za dużo nie było - powiedział Piasecki. Dziennikarze zastanawiali się również, kto obejmie stanowisko rzecznika rządu.