Równowartość ponad 750 tysięcy złotych rocznej pensji i zwrot kosztów przeprowadzki za pracę w jednym z "najpiękniejszych i najbardziej malowniczych miejsc w Wielkiej Brytanii". Brytyjskie władze szukają lekarzy chętnych do pracy na wyspie Benbecula, przyznają jednak, że nie jest to praca dla każdego.
150 tysięcy funtów rocznie, czyli równowartość około 760 tys. zł. Prowadzona przez NHS, czyli brytyjski NFZ przychodnia na wyspie Benbecula oferuje taką pensję, by przyciągnąć nowych lekarzy. Atrakcyjne wynagrodzenie to jednak nie wszystko. Jak podaje BBC, "wybrani kandydaci otrzymają również zwrot kosztów przeprowadzki", a także kwotę do 10 tys. funtów w ramach "powitania". Ponadto miejscowa rada ds. zdrowia podkreśla, że "dużą zachętą" do pracy jest fakt, że to jedno z "najpiękniejszych i najbardziej malowniczych miejsc w Wielkiej Brytanii".
W ofercie jest jednak pewien haczyk - Benbecula to wyspa w szkockim archipelagu Hebrydy Zewnętrzne, nielicznie zamieszkanej, jednej z najdalej wysuniętych na północ części Wielkiej Brytanii. Średnia temperatura latem nie przekracza tam 14 stopni Celsjusza, zaś roczne opady są niemal trzykrotnie wyższe niż w Warszawie. Przychodnia, która poszukuje specjalistów, oferuje usługi dla mieszkańców łącznie sześciu wysp archipelagu, zamieszkiwanych przez około 4,7 tys. osób.
Piękna wyspa i wysoka pensja
Jak przyznaje szef lokalnego NHS, ta oferta pracy nie jest więc dla każdego, ale głównie dla lekarzy "żądnych przygody i z pasją do medycyny wsi". - To musi być określony typ osoby, która chce tej pracy i odpowiedzialności - powiedział w rozmowie z BBC Radio Scotland Gordon Jamieson. Jak przyznał, wynagrodzenie znacząco wyższe niż w innych częściach Zjednoczonego Królestwa ma być zachętą do "życia, pracy i pozostania tutaj".
"Guardian" przypomina, że oferta pracy na Benbeculi pojawiła się po tym, jak z pracy w przychodni zrezygnowała ostatnia lekarka. Dziennik zwraca uwagę, że jednym z czynników, który także może zniechęcać lekarzy do życia na Hebrydach Zewnętrznych, jest tamtejszy "gwałtowny" wzrost cen domów, który napędza rosnąca liczba małych gospodarstw przekształcanych w domy letniskowe, a także "konkurencja o nieruchomości ze strony zamożnych emerytów".
Brakuje lekarzy i nauczycieli
Z kolei BBC wskazuje, że na archipelagu poszukiwani są nie tylko pracownicy ochrony zdrowia. Władze prowadzą rekrutację także na stanowisko dyrektora szkoły podstawowej na wyspie Rùm. Całą wyspę zamieszkuje 40 osób, a do szkoły uczęszcza siedmioro dzieci. Nowy dyrektor może liczyć na pensję w wysokości 62 tys. funtów rocznie (równowartość ponad. 300 tys. zł), plus dodatki za pracę zdalną.
Źródło: BBC, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock