We wtorek wyjechał w kurs między dwoma Koreami pierwszy od ponad półwiecza pociąg towarowy. Pociąg będzie kursował regularnie na trasie o długości 20 kilometrów. Nie wiadomo na razie co z pociągami pasażerskimi.
Nowe połączenie to efekt rozmów przywódców obu państw koreańskich, które odbyły się w październiku w Seulu.
W połowie listopada podczas trzydniowego szczytu warunki porozumienia doprecyzowali i potwierdzili premierzy obu państw.
Pociąg, obsługiwany przez personel południowokoreański, będzie kursował codziennie na odcinku zaledwie ok. 20 km, między miastami Munsan (Południe) a Bongdong (Północ).
Na uruchomienie połączenia naciskał Seul, któremu zależało na zaopatrywaniu specjalnej strefy przemysłowo-handlowej w przygranicznym północnokoreańskim mieście Kesong. W zlokalizowanych tam 22 południowokoreańskich firmach i przedsiębiorstwach zatrudnionych jest 13 tys. obywateli Korei Płn.
Oba państwa formalnie pozostają w stanie wojny. Przebieg granicy między nimi ustala porozumienie rozejmowe, zawarte po zakończeniu wojny koreańskiej (1950-1953). Władze w Seulu i Phenianie nigdy nie podpisały traktatu pokojowego.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters