Szaleństwo na punkcie 4-miesięcznej niedźwiedzicy "Flocke" (czyli "Płatek") nie ustaje. Władze norymberskiego zoo postanowiły na tym zarobić. Właśnie powstała seria gadżetów poświęconych popularnemu misiowi.
Na niedźwiadku będzie można zarobić nawet 5 milionów euro. Taki dochód przyniósł berlińskiemu ZOO miś Knut. Wizerunek "Płatka" pojawi się na kubkach, koszulkach, albumach, plakatach i pocztówkach. Powstaną nawet specjalne dzwonki na komórkę.
"Płatkomania" potrwa prawdopodobnie jeszcze tylko pół roku. Wtedy niedźwiadek zapewne podzieli los misia Knuta, dla którego sława skończyła się wraz z osiągnięciem dorosłych rozmiarów.
Rodzinny dramat "Płatkiem" opiekują się pracownicy zoo. Musieli oddzielić "Płatka" od matki po tym, jak duża niedźwiedzica Vera zaczęła zachowywać się agresywnie i pożarła inne swoje dzieci. "Płatek" została uratowana dzięki zaangażowaniu ludzi i prasy. Niemcy nie pozwolili, aby mały polarny miś podzielił los rodzeństwa.
Źródło: APTN