- Sonatę księżycową nagraną na prymitywnym sprzęcie sprzed 50 lat i tę w jakości hi-fi, ja słyszę tak samo... Bo mój umysł uzupełnia automatycznie niedoskonałości dźwięku - o nadzwyczajnych właściwościach swojego umysłu opowiada na wideoblogu Janusz Korwin Mikke. - Jest to albo geniusz, albo ograniczenie - komentuje przypadłość twórcy UPR psycholog.
Opisem niezwykłych właściwości swojego umysłu polityk UPR-u tłumaczy, dlaczego choć nie jest przekonany do "wi-bloga", to go nagrywa.
- Jestem zwolennikiem słowa pisanego, ale zdaję sobie sprawę z tego, że bardzo wielu ludzi wychowanych w dobie telewizji, oduczyło się czytać i pisać i rozumie tylko to, co jest powiedziane i pokazane na obrazie - wyjaśnia Korwin Mikke. - I dlatego też zdecydowałem się prowadzić tego wi-bloga - dodaje.
Mój umysł automatycznie uzupełnia niedoskonałości KORWIN
Przyznaje, że właściwości jego umysłu nie pozwalają mu skupić się na nośniku przekazu, a tylko na samym przekazie. Stąd też Korwin Mikke preferuje czytanie, bo to co słyszy "jednym uchem mu wpadnie, drugim wypadnie, a z tekstu przynajmniej coś zostanie".
- Ja mam taki umysł, że jeżeli ja przeczytam książkę, to ja ją opowiem, streszczę dość dokładnie, ale ja potem nie będę wiedział, w jakim języku ją czytałem, czy to po polsku, czy po angielsku, czy po rosyjsku (...) i nie będę wiedział czy czytałem książkę, czy oglądałem film - opisuje funkcjonowanie swojego umysłu Korwin Mikke. - Bo ja pamiętam wyłącznie treść - konkluduje.
Mam taki umysł, że jeżeli przeczytam książkę, to ją opowiem (...) ale potem nie będę wiedział, w jakim języku ją czytałem (...) i nie będę wiedział czy czytałem książkę, czy oglądałem film KORWIN2
- Warto poobserwować taki umysł, który z tego, co właściciel umysłu sam zeznaje, jest niesamowity - mówi. - Chociaż trudno jednoznacznie określić czy to geniusz, czy ograniczenie - zastrzega pani psycholog.
Korwin Mikke sam przyznaje jednak, że zdolności jego umysłu stanowią "pewne obciążenie".
- Mam trudności z zapamiętywaniem i podaniem skąd pochodzi dana informacja, po prostu pamiętam jedynie informację. Nośnika nie pamiętam - skarży się polityk.
Źródło: tvn24.pl