84 surferów wspólnie mknących na jednej fali - taki rekord Guinnessa ustanowili fani morskich desek w brazylijskim Santos. To część projektu Earthwave - imprezy, której celem jest zwrócenie uwagi ludzi na problem globalnego ocieplenia.
Żeby rekord został uznany surferzy na fali musieli płynąć wspólnie przez przynajmniej pięć sekund. Organizatorem przedsięwzięcia był Rico de Souza, który jest prawdziwym weteranem w biciu kolejnych surferskich wyczynów. W 2005 roku był rekordzistą w tej samej kategorii - wtedy na fali znajdowało się jednocześnie 42 deskarzy. W ubiegłym roku natomiast płynął na największej desce surfingowej na świecie. Oprócz plaży w Santos, wielbiciele zbiorowego surfowania zebrali się w argentyńskim Mar del Plata, w Adelaide w Australii i w Republice Południowej Afryki w Cape Town. Razem starali się zwrócić uwagę ludzi z całego świata na problem globalnego ocieplenia, a całe przedsięwzięcie nazwali Earthwave. W nawiązaniu do Live Earth - serii koncertów organizowanych przez byłego wiceprezydenta USA Al'a Gore'a o takim samym przesłaniu.
Źródło: Reuters, TVN24