Centralą w perkusji nazywa się stopę perkusyjną, stopę perkusisty, całego perkusistę czy bęben basowy? Na to pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy złotych odpowiadała pani Olga Gralińska z Warszawy.
Każdy uczestnik "Milionerów" w trakcie gry ma do wykorzystania trzy koła ratunkowe - pytanie do publiczności, telefon do przyjaciela oraz pół na pół. Pani Olga Gralińska z pierwszego skorzystała już podczas gry o gwarantowany tysiąc złotych. Była pytana o to, czego zwykle nie mają kobiety. Przy pomocy publiczności poprawnie odpowiedziała, że "chromosomu Y".
Do pytania za 20 tysięcy złotych uczestniczka przystąpiła z dwoma kołami ratunkowymi.
Centralą w perkusji nazywa się:
A: stopę perkusyjną B: stopę perkusisty C: całego perkusistę D: bęben basowy
Brat pani Olgi, który był na widowni "Milionerów", jest perkusistą, co - jak powiedziała uczestniczka - zmobilizowało ją do udzielenia poprawnej odpowiedzi. Nie chcąc popełnić błędu, postanowiła poprosić o koło ratunkowe pół na pół.
W grze pozostały dwie odpowiedzi. - poprawna i fałszywa. Mając do wyboru warianty C: "całego perkusistę" albo D: "bęben basowy", uczestniczka postanowiła zaznaczyć D. Była to poprawna decyzja.
Bęben basowy
Największy bęben w zestawie perkusyjnym nazywany jest bębnem basowym, taktowym lub właśnie centralą. Dźwięk, który wydobywa się z centrali brzmi nisko i daje podstawę całego rytmu.
Źródło: "Milionerzy" TVN