Przygoda rybaka
CBSNY/sxc.hu
Świadkiem sceny rodem z filmów grozy został przypadkowo rybak z amerykańskiego stanu Georgia. Rzeka, w której łowił ryby, okazała się być pełna.. żarłocznych aligatorów.
Mężczyźnie udało się nagrać film, na którym widać, jak stado gadów poluje na ryby.
Zdaniem rybaka - w jednej chwili w parudziesięciometrowym odcinku niezbyt wielkiej rzeki mogło być nawet trzysta aligatorów. Eksperci tłumaczą, że widok tylu drapieżników w jednym miejscu jest normalny, gdy w danym odcinku rzeki pływa wyjątkowo dużo ryb.
Źródło: CBS, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: CBSNY/sxc.hu