5 milionów patyczków po lodach użyto do zbudowania repliki łodzi Wikingów. Dzieci z holenderskich szkół stworzyły największy na świecie obiekt z surowców wtórnych.
15-metrowa łódź była budowana przez ponad cztery lata i jest wiernym odwzorowaniem oryginalnej łodzi, jakiej używali Wikingowie. Pomysłodawcą tego nietypowego projektu był Robert McDonald - notoryczny "pobijacz" rekordów świata. McDonald ma na swoim koncie 31 rekordów, a teraz dołączył kolejny - zespołowy.
Na pokładzie "Thora", jak nazywa się łódź, kreatywny pasjonat zamierza pokonać Atlantyk. - Mam nadzieję, że uda się już w sierpniu, a najpóźniej we wrześniu - mówi McDonald. Pomysłodawca projektu poszukuje sponsorów, a także ludzi, którzy skłonni by byli wypłynąć w tę podróż. Po jej zakończeniu "Thor" ma być wystawiony na aukcję. Zdobyte ze sprzedaży łodzi pieniądze McDonald zamierza przekazać na cele charytatywne.
Źródło: Reuters, TVN24