Rozwijają zawrotną prędkość 40 km/h, napędzane są energią elektryczną i stylizowane są na luksusowe limuzyny. Choć wyglądają jak antyki, to tak naprawdę są zwykłymi wózkami golfowymi. W towarzystwie tradycyjnych samochodów spalinowych spotkać je można na ulicach The Villages - miejscowości na Florydzie, która śmiało może nosić miano "senior-friendly".
W całym, zbudowanym specjalnie dla emerytów, mieście znajduje się 60 tys. takich pojazdów. Za najdroższe zapłacić trzeba nawet kilkadziesiąt tysięcy dolarów.
To jednak nie odstrasza seniorów, którzy masowo przesiadają się na popularne melexy.
Wózki golfowe rejestrowane i ubezpieczane
Wózki golfowe są rejestrowane w wydziale komunikacji. Istnieje także wymóg ich ubezpieczenia. Nie wolno nimi jednak wyjeżdżać na drogi, na których dopuszczalna prędkość przekracza 50 km/h.
Jazda wózkami golfowymi jest legalna. Rodzą się jednak wątpliwości co do bezpieczeństwa pojazdów, które upodobali sobie emeryci z Florydy. Popularność nietypowych środków lokomocji rośnie tak szybko, że władze Los Angeles oraz Nowego Jorku rozważają dopuszczenie ich do dróg publicznych.
"Fakty z zagranicy" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 Biznes i Świat o godz. 20.00.
Autor: ag / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat