Samowystarczalna energetycznie wieś. To się opłaca!

f1d61ee2-8ce6-11e4-8016-0025b511229etvn24bis.pl | Katarzyna Hejna-Modi

Nieco ponad 80 km na południowy zachód od Berlina leży wieś, która jest samowystarczalna energetycznie: cały wykorzystywany w niej prąd i ciepło pochodzą z zielonych źródeł. Jej mieszkańcy policzyli, że to im się opłaca.

Feldheim liczy ok. 130 mieszkańców żyjących w 37 domach. Pierwsza turbina wiatrowa została postawiona w 1995 roku przez lokalnego przedsiębiorcę. Dziś nad krajobrazem wsi dominuje 47 wiatraków, jest tu też niewielka biogazownia oraz mała ciepłownia opalana drewnem z pobliskiego lasu. Jest uruchamiana, gdy temperatura spada wyjątkowo nisko i potrzebne jest dodatkowe źródło ciepła. Na 85 budynkach po dawnej jednostce wojskowej, na stacji benzynowej oraz 284 statywach wyrosła farma słoneczna. 9844 paneli fotowoltaicznych pozwala na pokrycie zapotrzebowania na prąd dla 600 domowych (roczna produkcja to 2748 MWp). Z kolei całkowita roczna produkcja z elektrowni wiatrowych (175,1 m kWh) wystarczyłaby na zaspokojenie zapotrzebowania na prąd dla ponad 43 tys. domów.

To oczywiście więcej niż potrzebują mieszkańcy wsi – Feldheim wykorzystuje niecały 1 proc. energii produkowanej przez miejscowe wiatraki i panele słoneczne. Resztę sprzedaje na rynek zewnętrzny. Mieszkańcy wsi płacą więc niższe rachunki za „ekologiczny” prąd, nie mają problemów z brakiem dostaw i jeszcze na tym zarabiają.

Przepis na samowystarczalną wieś

W połowie lat 90. ub. stulecia ceny płodów rolych spadały, a ceny energii rosły. Bardziej opłacało się więc dzierżawić ziemię pod elektrownie wiatrowe, niż uprawiać na niej warzywa. A jeszcze bardziej – połączyć oba biznesy. Tym bardziej, że miejscowość leży na płaskim i najwyżej położonym terenie w Brandenburgii, co oznacza dobre warunki dla elektrowni wiatrowych. Lokalna firma Energiequelle GmbH, do której należy farma wiatrowa, zgodziła się zainstalować tę flotę turbin w zamian za prawo do sprzedaży nadwyżki energii z powrotem na rynek. Zajmuje się też sprzedażą prądu z biogazowni (ta została wybudowana przez firmę i władze Feldheim w ramach spółki joint venture).

Elektrownia na biogaz kosztowała 1,7 miliona euro, z czego połowa została sfinansowana z funduszy unijnych. Dzięki kooperacji z regionalną spółdzielnią rolniczą "Flaming" eG Feldheim, produkowane są ciepło i prąd (z gnojowicy) a odpad z elektrowni trafia na pola jako wysokiej jakości nawóz. Spółdzielnia liczy 30 członków, ma 1700 hektarów ziemi rolnej, gdzie uprawiane są ziemniaki, buraki cukrowe, zboża i hodowane są zwierzęta. Wydaje się, że życie toczy się tu w doskonałej symbiozie.

A to nie wszystko – mieszkańcy zdecydowali się na jeszcze dalej posunięte uniezależnienie od zewnątrz i wybudowanie lokalnej sieci ciepłowniczej oraz elektrycznej. Założyli spółkę Feldheim Energie, do której należy 49 osób będących mieszkańcami wsi lub mających tu nieruchomość.

Koszt tej pierwszej inwestycji wyniósł ok. 2 miliony euro. Suma 830 tys. euro pochodziła z dotacji rządowych i unijnych. Pozostałą kwotę pokryto z wkładu własnego – każdy z członków spółki wpłacił 3 tys. euro na poczet przyszłej sieci. Natomiast na wybudowanie sieci elektrycznej wyłożyli 450 tys. euro z własnej kieszeni. Inwestycja opłaciła się - cena prądu obniżyła się o 31 proc., zaś ogrzewania o 10 proc.

Niemiecka transformacja energetyczna

Powstanie takiej samowystarczalnej energetycznie wioski stało się możliwe nie tylko dzięki zaangażowaniu jej mieszkańców ale także – za sprawą konsekwentnie prowadzonej polityki rządowej nazywanej Energiewende (transformacja energetyczna). Celem tej strategii jest odejście od atomu na rzecz energii z odnawialnych źródeł (OZE). Ale też utrzymanie pozycji Niemiec jako konkurencyjnej gospodarki i atrakcyjnego miejsca dla produkcji przemysłowej. Przyjęta w 2000 r. ustawa o OZE (EEG) dawał producentom zielonej energii gwarantowane ceny (feed-in-tarif) oraz gwarancję sprzedaży energii do sieci po wyższych stawkach niż konwencjonalna. Ale rewolucja zaczęła się znacznie wcześniej – już w latach 80. naukowcy proponowali rezygnację z wykorzystywania energii jądrowej i ropy naftowej oraz zaspokajanie potrzeb energetycznych RFN do 2030 roku po równo energią z węgla i ze źródeł odnawialnych. A podwaliny prawne do wprowadzenia tej idei w życie pojawiły się 10 lat później.

– Już w roku 1991 wprowadzona została ustawa, tzw. Stromeinspeisungsgesetz, która zapewniała gwarantowane (ale nie stałe) taryfy zależne od ceny prądu – podobne do tego, co obecnie polski rząd proponuje dla prosumentów. Tyle, że według niemieckiej ustawy cena gwarantowana stanowiła procent detalicznej ceny energii, nie giełdowej (która jest tańsza). Ustawa EEG znacznie polepszyła ten system i zwiększyła jego przewidywalność w długim terminie – tłumaczy dr Andrzej Ancygier z Hertie School of Governance.

Wyjątkowo korzystne warunki sprawiły, że nastąpił boom sektora odnawialnych źródeł energii, a zwłaszcza fotowoltaiki.

– Spadek kosztów fotowoltaiki był o wiele szybszy niż spadek wysokości stałych taryf (bo te zgodnie z EEG były corocznie obniżane). Skutkiem rosnącej różnicy pomiędzy (spadającymi) gwarantowanymi taryfami a (jeszcze szybciej spadającymi) kosztami fotowoltaiki była eksplozja tego sektora i 7 GW nowych instalacji rocznie! W sumie pojawiło się ponad 22 GW pomiędzy 2010-2012. To ponad 7-krotnie więcej niż moc planowanej w Polsce elektrowni atomowej. Powstało również wiele nowych miejsc pracy. W 2008 w fotowoltaice w Niemczech pracowało 57 tys. osób, w 2012 ponad 87 tys. Tak szybki rozwój był nie do utrzymania w dłuższym okresie: z powodów braku infrastruktury i kosztów – mówi dr Ancygier.

Nadpodaż tego rodzaju energii na rynku spowodowała, że zostało ograniczone do niej wsparcie.

- Koncerny energetyczne nie są zadowolone z rozwoju OZE, naciskały na rząd i ten zmniejszył dotacje do fotowoltaiki. To sprawiło, że 1 listopada 23 osoby straciły pracę w lokalnej fabryce wytwarzającej stelaże pod panele fotowoltaiczne. Dziś kupowane są one w dużej mierze od Chińczyków – mówi mi jeden z mieszkańców Feldheim wskazując na opuszczony budynek.

Nowelizacja ustawy EEG przyjęta pod koniec czerwca br. ograniczyła dotacje dla rozwoju OZE i ma za zadanie zwiększyć „urynkowienie" energetyki odnawialnej.

Lekcja dla Polski?

Niemcy przecierają zielone szlaki popełniając przy tym także błędy, ale nie zmieniają kursu. Czy Polacy są gotowi skorzystać z doświadczeń sąsiadów?

– Nie wzorujemy się na niemieckich rozwiązaniach – mówi Maciej Kapalski, główny specjalista z Departamentu Energii Odnawialnej w Ministerstwie Gospodarki. I dodaje: – Ciekawym pomysłem dla OZE są tzw. wyspy energetyczne, zwane też wioskami energetycznymi. Jednak, podobnie jak tematyka spółdzielni energetycznych, ich funkcjonowanie w Polsce wymaga pogłębionej refleksji i analiz.

W ocenie Grzegorza Wiśniewskiego, prezesa Instytutu Energetyki Odnawialnej jest niewiele rozwiązań, które możemy wprost przenieść z Niemiec do Polski.

– Nasze rynki, regulacje, polityki, pomimo sąsiedztwa różnią się coraz bardziej, a w niektórych obszarach w sposób diametralny. Poza importem części urządzeń, które Niemcy produkują na rynki mniej rozwinięte, w zasadzie niczego nie da się bezpośrednio przenieść na nasz grunt – uważa Wiśniewski.

Zdaniem eksperta Polacy mogą inspirować się niemiecką konsekwencją w unowocześnianiu sektora energetycznego.

– Udało im się doprowadzić do zróżnicowania technologicznego – powstały różne rodzaje i wielkości źródeł na rynku energii, a w szczególności w sektorze OZE. To jest ogromnie ważne, bo tradycyjne źródła stabilne: gazowe (36 GW), węglowe (49 GW), jądrowe (12 GW) oraz biomasowe (8 GW) uzupełniają te niestabilne. A dodatkowo te źródła zależne od pogody też się uzupełniają w różnych godzinach doby i pory roku, jak np. energetyka słoneczna (38 GW) i wiatrowa (36 GW). W Polsce rząd tworzy monokulturę węglową z domieszką biomasy. Ten miks energetyczny został przypadkowo ukształtowany i nie zapewnia elastyczności oraz prowadzić będzie do coraz wyższego importu paliw – podkreśla Wiśniewski.

Feldheim wiatrakiIEO

Z kolei dzięki dopuszczeniu do rynku nowych graczy, tzw. niezależnych producentów energii i umożliwieniu każdemu, w tym inwestującym w domowe instalacje wejście do systemu, Niemcy skutecznie zdemonopolizowali sektor wytwórczy i zbudowali prawdziwy rynek energii. – Dzięki temu zwiększyli konkurencyjność całego sektora, uzyskali niższe niż w Polsce ceny energii w hurcie, rozwinęli innowacyjne technologie. I dziś są liderem na globalnym rynku w produkcji zielonych urządzeń. Niemcy to największa fabryka innowacji w światowej energetyce – podkreśla Wiśniewski.

Według OSW Niemcy mają największy udział w globalnym rynku zielonych technologii (ok. 15,2 proc.) przed Chinami (ok. 15 proc.), USA (ok. 10 proc.) oraz Japonią i Włochami (po ok. 6 proc.). Tylko w sektorze OZE zatrudnionych jest ponad 360 tys. pracowników. Dla porównania niemiecki przemysł samochodowy zatrudnia ok. 742 tys. pracowników, a przemysł chemiczny i farmaceutyczny ok. 437 tys.

Energetyka w rękach obywateli

Dzięki pięciomilionowej rzeszy prosumentów (2 mln produkujących prąd i 3 mln – ciepło) Niemcy zwiększyli bezpieczeństwo energetyczne i stabilność dostaw oraz uniezależniają się od importu surowców, jak np. rosyjskiego gazu.

Jednak ten rozwój nie następuje za darmo. Według danych Eurostatu (z I połowy tego roku) średnia cena za 100 kWh energii elektrycznej wyniosła w Polsce w drugiej połowie 2013 roku 60,6 zł, czyli 14,4 euro. Niemcy płacili za prąd ponad 29 euro, a średnia wysokość rachunku za prąd wynosiła w UE 20,1 euro.

– Choć ceny prądu dla odbiorców indywidualnych rosły, to odbywało się to stopniowo, zachęcało do rozwoju efektywności energetycznej na zasadach rynkowych i obecnie udziały wydatków za prąd w budżetach gospodarstw domowych w Niemczech są niższe niż w Polce. Po zrealizowaniu inwestycji, w Niemczech ceny energii dla odbiorców końcowych już nie będą rosły, a w Polsce owszem – przewiduje jednak Wiśniewski.

Co więcej te dodatkowe koszty transformacji energetycznej nie trafiają do dużych międzynarodowych firm energetycznych, ale do przeciętnych konsumentów energii elektrycznej – prosumentów i małych lokalnych firm.

Ale jest też „brudniejsza” strona Energiewende – w 2013 r. energia elektryczna w Niemczech była w 45 proc. produkowana z węgla. To najwyższy poziom od 2007 r. Decyzja o zamknięciu elektrowni jądrowych do 2020 roku sprawiła, że w średnim horyzoncie czasowym należy spodziewać się wzrost udziału węgla w niemieckim miksie energetycznym. Dodatkowo, w 2018 roku po 40 latach dotowania węgla (wsparcie pokrywało różnice pomiędzy cenami światowymi surowca a wysokimi kosztami krajowymi) subsydia zostaną wycofane. Dlatego dziś nasi zachodni sąsiedzi posiłkują się sprowadzając tani węgiel np. z USA.

Spór o pakiet klimatyczny
Spór o pakiet klimatycznytvn24

Autor: Katarzyna Hejna-Modi

Źródło zdjęcia głównego: tvn24bis.pl | Katarzyna Hejna-Modi

Pozostałe wiadomości

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum nakazała w sobotę wprowadzenie ceł w odwecie za 25-procentowe taryfy nałożone na import z Meksyku przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Odrzuciła oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi.

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

Źródło:
PAP

W budżecie musi znaleźć się pół miliarda złotych na budownictwo społeczne. Trzeba znaleźć je gdzieś indziej - tak dyskusję między ministrami skomentował w niedzielę marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Szefowa resortu funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz i minister rozwoju Krzysztof Paszyk od soboty wymieniają się wpisami na mediach społecznościowych o wydatkach na budownictwo. Chodzi o pół miliarda, które miały być w funduszu mieszkaniowym, jednak wydano je na potrzeby mieszkaniowe powodzian.

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Volkswagen pozwał władze Indii o uchylenie "niewiarygodnie ogromnego" żądania podatkowego w wysokości 1,4 miliarda dolarów. Jak wynika z dokumentów sądowych niemiecki koncern argumentuje, że żądanie to jest sprzeczne z przepisami New Delhi dotyczącymi opodatkowania importu części samochodowych i utrudni realizację planów biznesowych firmy.

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Źródło:
Reuters

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Holenderska agencja ochrony prywatności AP poinformowała w piątek, że wszczyna dochodzenie w sprawie praktyk gromadzenia danych przez chińską firmę DeepSeek. Zaapelowano do holenderskich użytkowników o ostrożność w korzystaniu z oprogramowania tej firmy.

Chińska sztuczna inteligencja pod lupą. Holendrzy zbadają DeepSeek

Chińska sztuczna inteligencja pod lupą. Holendrzy zbadają DeepSeek

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump obiecywał Amerykanom, że obniży ceny żywności. Tymczasem od 1 lutego zaczęły obowiązywać cła na produkty z Meksyku i Kanady w wysokości 25 procent. Jak zauważa CNN państwa te odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu, by półki sklepów spożywczych w USA były pełne.

Cła nałożone przez Trumpa mogą się odbić rykoszetem na zwykłych Amerykanach

Cła nałożone przez Trumpa mogą się odbić rykoszetem na zwykłych Amerykanach

Źródło:
CNN

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

Od soboty rodzice i opiekunowie mogą składać wnioski o 800 plus na nowy okres świadczeniowy, który rozpocznie się 1 czerwca tego roku i potrwa do 31 maja 2026 roku.

Ważna informacja dla rodziców od ZUS. W sprawie 800 plus

Ważna informacja dla rodziców od ZUS. W sprawie 800 plus

Źródło:
PAP

Mówi, że to największe zagłębie sadownicze Europy, że to duży biznes wspierany przez polityków i że sadownicy walczą o pracowników. Potrzebują rąk do pracy, bo owoce nie mogą gnić. - Oferują na przykład raz na tydzień worek ziemniaków, chleb, cebulę, wodę w zgrzewkach. Może nie dają umowy, ale w ten sposób pokazują, że warto u nich pracować - wyjaśnia w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl doktor Kamil Matuszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego, badacz sytuacji pracowników sezonowych.

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Rok 2024 był dla Turcji rekordowy pod względem liczby gości i przychodów z turystyki - podały w piątek tureckie media. Turcję odwiedziło 52,6 milionów zagranicznych turystów. Największą grupę gości z zagranicy stanowili Rosjanie - 6,7 milionów.

Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu

Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu

Źródło:
PAP

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Meksyk ma plan A, plan B i plan C na wypadek, gdyby przywódca USA Donald Trump zrealizował swoje zapowiedzi i nałożył 25-procentowe cła – oświadczyła w piątek prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum, podkreślając, że jej rząd zachowuje "chłodną głowę" w oczekiwaniu na ruch Waszyngtonu.

"Plan A, plan B i plan C". Prezydentka zapewnia, że są przygotowani na amerykańskie cła

"Plan A, plan B i plan C". Prezydentka zapewnia, że są przygotowani na amerykańskie cła

Źródło:
PAP

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zmniejszenie powierzchni gruntów rolnych w kraju o ponad 10 procent do 2050 roku. Największe cięcia mają dotyczyć pastwisk, a mieszkańcy kraju będą zachęcani do redukcji spożycia mięsa – podał w piątek "The Guardian".

Zamiast pastwisk, lasy albo panele słoneczne. Wyspy Brytyjskie czeka wielka reforma rolnictwa

Zamiast pastwisk, lasy albo panele słoneczne. Wyspy Brytyjskie czeka wielka reforma rolnictwa

Źródło:
PAP, The National

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że "absolutnie" nałoży cła na towary z Unii Europejskiej. Według przywódcy Stanów Zjednoczonych UE "traktuje nas bardzo źle". Powiedział również, że cła na produkty z Meksyku i Kanady obejmą też ropę naftową i gaz, choć stawka taryfy będzie wynosić 10, a nie 25 procent.

"Podejmiemy bardzo zdecydowane działania". Trump o nałożeniu ceł na Unię Europejską

"Podejmiemy bardzo zdecydowane działania". Trump o nałożeniu ceł na Unię Europejską

Źródło:
PAP

Polacy wyjeżdżający za granicę na tegoroczne zimowe ferie wybierają się głównie na południe Europy oraz na Bliski Wschód - wynika z danych przekazanych przez serwisy turystyczne. Wśród najpopularniejszych krajów są: Hiszpania, Malta, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Wyjazd na ferie za granicę. Te kierunki wybierają Polacy

Wyjazd na ferie za granicę. Te kierunki wybierają Polacy

Źródło:
PAP

- Kanada jest przygotowana na celową, energiczną, ale także rozsądną i niezwłoczną reakcję, jeśli Stany Zjednoczone nałożą cła na towary importowane z Kanady - przekazał w piątek kanadyjski premier Justin Trudeau.

Trudeau reaguje na zapowiedź Trumpa. "Nie będę owijał w bawełnę"

Trudeau reaguje na zapowiedź Trumpa. "Nie będę owijał w bawełnę"

Źródło:
PAP

W styczniu 2025 roku płaca minimalna w państwach członkowskich Unii Europejskiej wahała się od 551 euro w Bułgarii do 2638 euro w Luksemburgu. W Polsce wynagrodzenie minimalne wynosiło 4666 złotych (1091 euro), co zapewniło nam dziewiąte miejsce w zestawieniu.

Tu pensja minimalna jest najwyższa. Unijna mapa zarobków

Tu pensja minimalna jest najwyższa. Unijna mapa zarobków

Źródło:
PAP

Od stycznia do grudnia 2024 roku do Portugalii przybyło ponad 408 tysięcy turystów z Polski, co oznacza wzrost o 23,3 procent w porównaniu do 2023 roku - przekazała w piątek portugalska agencja statystyczna INE.

Ponad 400 tysięcy turystów z Polski. Duży wzrost

Ponad 400 tysięcy turystów z Polski. Duży wzrost

Źródło:
PAP

Wysokość świadczenia pielęgnacyjnego wzrosła od 1 stycznia 2025 roku do ponad 3,2 tysiąca złotych miesięcznie. Aby je otrzymać trzeba spełnić określone warunki. Komu przysługuje ta forma pomocy finansowej i na jak długo można ją otrzymać?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Michał Dąbrowski został w piątek odwołany ze stanowiska. Wcześniejsze ustalenia tvn24.pl w tej sprawie w piątek wieczorem potwierdziła w komunikacie ARP. Wkrótce odbędzie się nowy konkurs na to stanowisko. W ubiegłym roku informowaliśmy, że władze Agencji Rozwoju Przemysłu współpracowały z oskarżonym w tak zwanej infoaferze i planowały z jego spółką zawrzeć kontrakt.

Prezes ARP odwołany

Prezes ARP odwołany

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało nową listę zawodów, dla których przewidywane jest szczególnie zapotrzebowanie na polskim rynku pracy. W 2025 roku w wykazie zadebiutowały zawody z poziomu szkoły policealnej: opiekun osoby starszej oraz opiekun w domu pomocy społecznej.

W tych zawodach będzie praca

W tych zawodach będzie praca

Źródło:
PAP

Masło zakupione w ramach przetargu Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) nie trafiło ani do Czech, ani na Słowację - przekazała tvn24.pl spółka Milkpol Polska sp. z o.o. Wcześniej w mediach pojawiły się sugestie, że część towaru mogła zostać sprzedana na tych rynkach.

Czy masło z rządowych rezerw trafiło do Czech? Mamy odpowiedź firmy

Czy masło z rządowych rezerw trafiło do Czech? Mamy odpowiedź firmy

Źródło:
tvn24.pl

Jarosław Mastalerz został odwołany ze stanowiska prezesa PZU Życie - przekazał w piątek pełniący obowiązki prezes PZU Andrzej Klesyk. Jak dodał, do zmian doszło także w radzie nadzorczej spółki.

Prezes PZU Życie odwołany. "Nie jest nam po drodze"

Prezes PZU Życie odwołany. "Nie jest nam po drodze"

Źródło:
PAP

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek w Lotto padła główna wygrana - przekazał Totalizator Sportowy. Dodał, że szóstka wyniosła dwa miliony złotych, a szczęśliwy zakład zawarto w Szczecinie.

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Źródło:
PAP, tvn24.pl