To kpina i skandaliczna manipulacja - tak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski ocenił publikację resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, dotyczącą realizacji wniosków o pożyczki dla mikroprzedsiębiorców. Wynika z niej, że w Warszawie pozytywnie rozpatrzono 14 proc. wniosków.
Minister Marlena Maląg poinformowała we wtorek na konferencji prasowej, że dotychczas do urzędów pracy w całym kraju trafiło 1,5 mln wniosków o pożyczki dla mikroprzedsiębiorców. Pozytywnie rozpatrzono 913 tys. wniosków (61 procent) na łączną kwotę 4,55 mld zł.
Wnioski
- Pożyczki dla mikroprzedsiębiorców to pomoc, która powinna bezproblemowo docierać do firm. Przygotowaliśmy prosty wniosek o udzielenie pożyczki, a procedury rozpatrywania wniosku przez urzędy zostały maksymalnie uproszczone - mówiła szefowa MRPiPS.
- To zadanie jest bardzo dobrze realizowane przez województwa: łódzkie, podlaskie, zachodniopomorskie czy warmińsko-mazurskie. Tutaj ta średnia województw jest wyższa niż średnia kraju - powiedziała minister. Zauważyła, że za tymi danymi wojewódzkimi stoją konkretne miasta i podziękowała samorządom, które sprawnie realizują wypłatę mikropożyczek.
- To podziękowanie na pewno należy się pani prezydent Łodzi (Hannie Zdanowskiej - red.) - 70 procent zrealizowanych i wypłaconych wniosków z mikropożyczki - powiedziała Maląg. Podała, że w Gorzowie Wlkp. pozytywnie rozpatrzono już 85 proc. wniosków o pożyczki, w Białymstoku - 73 proc., Łodzi - 70 proc., a w Szczecinie - 68 proc.
Maląg krytykuje Trzaskowskiego
- Ale niestety na końcu tej statystyki wojewódzkiej jest województwo mazowieckie, którego procent wykonania wypłat wynosi 41. Niestety na ten procent ma wpływ realizacja tego świadczenia przez miasto stołeczne Warszawa - powiedziała minister. Z danych przedstawionych przez MRPiPS wynika, że w Warszawie pozytywnie rozpatrzono 14 proc. wniosków o pożyczki dla mikroprzedsiębiorców.
W związku z tym - poinformowała Maląg - we wtorek odbyła robocze spotkanie z wiceprezydentem Michałem Olszewskim odpowiedzialnym za realizację pożyczek. Jak mówiła, w stolicy widać pewien postęp w rozpatrywaniu wniosków o mikropożyczki, bo półtora tygodnia temu zrealizowano 5 proc. wniosków.
Wskazała, że do tej pory warszawscy przedsiębiorcy złożyli 109 tys. wniosków, z czego 15 tys. wniosków rozpatrzono pozytywnie. - A więc na wypłaty czeka jeszcze 95 tysięcy warszawskich przedsiębiorców. Zachęcam prezydenta o nadzór nad wypłatami, aby świadczenia były jak najszybciej wypłacane, zwłaszcza małym przedsiębiorcom, którzy na nie czekają - stwierdziła szefowa MRPiPS.
- Chciałabym też odnieść się do wypowiedzi (prezydenta Warszawy Rafała) Trzaskowskiego, który dzisiaj mówił o wiarygodności, zaufaniu. Z tym się zgadzam, że raz dane słowo jest bardzo cenne i trzeba je dotrzymywać. To robi nasz rząd - mówiła Maląg. Dodała, że rząd zrobił "wszystko, by pieniądze na pożyczki trafiły na czas do wszystkich urzędów pracy, także do urzędu pracy miasta stołecznego Warszawy".
- Prezydent Warszawy powiedział, że Warszawa wypłaciła 80 milionów złotych i że jest liderem w skali kraju - stwierdziła minister. Powołując się na statystyki resortu zauważyła, że 76 mln zł to "mniej niż 104 miliony złotych wypłacone w Łodzi, mniej niż 91 milionów złotych, które wypłacono w Gdańsku i mniej niż 85 milionów złotych wypłacone we Wrocławiu". Dodała też, że w Warszawie przedsiębiorcy złożyli wnioski na ponad pół miliarda złotych, a zrealizowano pozytywnie jedynie 76 mln zł.
- Wiarygodność jest rzeczywiście podstawą i chciałabym, żeby działała w dwie strony - zaznaczyła minister Maląg.
"To farsa"
Do słów minister odniósł się prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. "MRPiPS publikuje grafiki ws. rozpatrzonych wniosków z 'tarczy'. Sprawdziliśmy te dane. To farsa" - napisał na Twitterze. W jego ocenie "porównywanie miast, które mają łącznie po kilka tys. złożonych wniosków, z Warszawą, gdzie tyle składanych jest w ciągu jednego dnia, to kpina i skandaliczna manipulacja".
Trzaskowski zwrócił przy tym uwagę, że miasto wzmocniło urząd pracy 150 pracownikami i nowym sprzętem za 0,5 mln zł. "Rozpatrzyliśmy ponad 20 tys. wniosków i wypłaciliśmy firmom 91,4 mln zł - ze 100 przyznanych przez rząd" - poinformował. "Urzędnicy pracują po godzinach i w weekendy. Takie kłamstwa, to dyskredytacja ich ciężkiej pracy" - dodał. Ministerstwo rodziny w odpowiedzi na zarzuty Trzaskowskiego napisało, że informuje, jak wygląda realizacja pożyczek dla mikroprzedsiębiorców zarówno w województwach, jak i w miastach wojewódzkich. "Prezentujemy dane, które zostały przekazane do systemu przez powiatowe urzędy pracy" - przekazał resort na Twitterze.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock