Wszyscy turyści, dzisiaj wyjeżdżający oczekują tego, że dostęp do informacji będzie pewny i jednoznaczny - powiedział Andrzej Kindler, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki. W ten sposób odniósł się do rozważanego przez rząd przywrócenia kwarantanny w przypadku powrotu z niektórych krajów. Kindler poinformował, że zdecydowanie największą popularnością wśród Polaków wyjeżdżających na zagraniczne wczasy cieszy się Grecja.
Rzecznik rządu Piotr Mueller w czwartkowej rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" przyznał, że na posiedzeniach rządu i zespołu zarządzania kryzysowego jest rozpatrywany wariant przywrócenia kwarantanny powrotnej w przypadku niektórych krajów. Jak mówił, pod uwagę brana jest na przykład Hiszpania.
Andrzej Kindler, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki, na antenie TVN24 był pytany, czy w takiej sytuacji turyści będą mogli żądać pieniędzy od touroperatora, nawet jeśli planowany wyjazd się odbędzie. - Informacje, które zostały przekazane są niepełne. Turystyka, która jest bardzo wrażliwa na tego typu informacje, jest w trudnej sytuacji. Na dzisiaj nie mamy żadnych decyzji. Jeżeli będą wprowadzone decyzje dotyczące konkretnych państw, to wtedy oczywiście sytuacja się zmieni - podkreślił.
Zdaniem Kindlera, "najistotniejsze jest to, żeby nie było informacji niepewnych, że będą jakieś, nie wiadomo jakie państwa". - Myślę, że wszyscy turyści, dzisiaj wyjeżdżający, oczekują tego, że dostęp do informacji będzie pewny i jednoznaczny - wskazał wiceprezes PIT.
Wakacje w dobie pandemii
Jak przyznał obecnie największą popularnością wśród klientów biur podróży cieszą się kraje europejskie. - Grecja zdecydowanie jest na pierwszym miejscu, tu trzeba zwrócić uwagę, że sytuacja epidemiczna w Grecji jest nieporównywalnie lepsza niż w Polsce - zauważył. - Dlatego też wielu turystów decyduje się na wyjazd, dlatego że mają poczucie bezpieczeństwa, że tam sytuacja jest dobra - dodał Andrzej Kindler.
Wiceprezes Polskiej Izby Turystyki zwrócił uwagę, że organizacja wyjazdów do Egiptu, Tunezji, Turcji już "w części rusza, a w części ruszy w najbliższych tygodniach".
- Ale sytuacja będzie dynamiczna, bo będzie zależała od rozwoju, czy w ogóle sytuacji epidemicznej w Europie i w tych państwach również pozaeuropejskich, do których ruch turystyczny rusza - podkreślił Kindler.
Źródło: TVN24