Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

"Ostatnie dni to trudny czas dla dziesiątek tysięcy osób z terenów, na których powódź wyrządziła największe straty. Właśnie tak wyglądał nowo otwarty (jego remont oraz ponowne otwarcie świętowaliśmy zaledwie trzy dni przed tragiczną powodzią) sklep jednego z naszych franczyzobiorców w Głuchołazach po przejściu ostatniej fali" - czytamy we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych sieci franczyzowej Rabat Detal.

Dodano, że "dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu osób" sklep Rabat Detal w Głuchołazach jest ponownie otwarty.

Jednocześnie poinformowano o stu sklepach Rabat Detal, "które zostały poszkodowane" w wyniku powodzi.

Według informacji podanych na stronie internetowej w ramach sieci Rabat Detal działa ponad 2500 sklepów w Polsce.

W poniedziałek sieć sklepów Lidl informowała o zamknięciu w związku z zagrożeniem powodziowym dwóch sklepów sieci w Jeleniej Górze oraz Nysie. "Pozostałe placówki w regionie pracują normalnie" - wyjaśniano wówczas.

Także Biedronka podała, że w poniedziałkowy poranek ok. 25 sklepów nie zostało otwartych - część na skutek zalania, część z uwagi na to, że nie było do nich dojazdu.

Zamknięte były także niektóre sklepy sieci Żabka. - Obecnie według naszych informacji zamkniętych lub czasowo zamkniętych jest łącznie około 80 placówek, głównie w okolicy Kłodzka - przekazała biznesowej redakcji tvn24.pl Katarzyna Przewęzikowska z biura prasowego Żabki w poniedziałek.

Z kolei branżowy portal DlaHandlu poinformował w środę o o blisko 50 placówkach z Grupy Eurocash, które zostały zamknięte w wyniku powodzi, w tym 30 z sieci Lewiatan, 6 z sieci Delikatesy Centrum, a 8 prowadzonych jest w ramach Eurocash Sieci Partnerskie – Moje Sklepy.

Czytaj więcej: "Nie mamy możliwości dotarcia do niektórych placówek". Sytuacja w sieciach handlowych >>>