"Wstawałem o świcie, a kończyłem pracę w nocy". Przyjechali do Polski i zostali przedsiębiorcami

Źródło:
TVN24 Biznes
Ciężkie czasy dla branży gastronomicznej
Ciężkie czasy dla branży gastronomicznejTVN24
wideo 2/4
Ciężkie czasy dla branży gastronomicznejTVN24

Nie jestem kucharzem, ale kupiłem dwa gary, patelnie, kuchenkę elektryczną za sto pięćdziesiąt złotych i zacząłem działać - opowiada w rozmowie z TVN24 Biznes Daniel Komm, 22-letni Ukrainiec, który prowadzi w Warszawie trzy lokale, w tym bar mleczny Koperkowy. Z kolei Aleksandra i Goran Milosevic, właściciele serbskiej restauracji Guca w Grzędach wspominają, że pierwsza kuchnia wyglądała tak, jak w domu u babci: dwie szafki, stolik, kuchenka gazowa i grill. - Wstawałem o świcie, a kończyłem pracę w nocy. Żona z dzieckiem na rękach pytała czy wiem, gdzie jest dom? - wspomina Goran.

Pod koniec poprzedniego roku ponad milion cudzoziemców pracowało w Polsce. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego pochodzili ze 150 państw. Niektórzy z nich założyli firmy i dają możliwość pracy kolejnym osobom. Tak jak Daniel, Aleksandra i Goran.

Dlaczego tani bar mleczny? "Wiem co to głód"

Pytam jednego z nich dlaczego ktoś, kto produkował doniczki w Ukrainie, otwiera bar mleczny w Polsce? - Wygooglowałem co to w ogóle znaczy taki bar mleczny. Dowiedziałem się, że jest to miejsce z domowym, tanim jedzeniem. Chcę, aby jedzenie było dostępne dla wszystkich, bo wiem co to głód. Doświadczyłem go podczas ataku Rosjan na Donbas w 2014 roku - tłumaczy Daniel Komm, 22-letni Ukrainiec, który dziś prowadzi w Warszawie bar mleczny Koperkowy.

- Wtedy moje miasto było blokowane. Nie można było wjeżdżać i wyjeżdżać. Wojskowi mieli dostęp do jedzenia, bo zabierali je cywilom z domów. Moi dziadkowie, z którymi mieszkałem mieli zapasy żywności, ale wszystko musieli oddać dla wojska. W ogródku jednak rosły kabaczki. I to nam pozostało do jedzenia - opowiada w rozmowie z TVN24 Biznes.

Bar mleczny Koperkowy. Daniel Komm z dziadkami Archiwum prywatne Daniel Komm

To właśnie dlatego dziś w jego barze mlecznym można zjeść już za kilka złotych. - Zupki są za pięć lub sześć złotych, pierożki kosztują dwanaście złotych, śniadania sześć i siedem złotych. Także jest tanio. Przychodzi do nas bardzo dużo starszych ludzi, ale i Ukraińców, którzy ciężko pracują, aby zarobić na chleb. Taka prawda jest, że Ukraińcy przyjechali nie do łatwej pracy. Nie są top menedżerami. Tylko sprzątają, gotują, myją toalety - wzdycha.

Podczas kolejnej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku, Daniel Komm prowadził fabrykę doniczek. Została ona zbombardowana. - Prawie wszystkie zaoszczędzone pieniądze wydałem na pomoc tym, którzy ucierpieli podczas wojny. Trzeba było jednak szukać dla siebie jakiejś przyszłości, więc przyjechałem do Polski, do Warszawy. Otworzyłem na Ursynowie mój pierwszy bar mleczny - mówi.

Wylicza, że pożyczył od znajomego z dwanaście tysięcy złotych. Z właścicielem lokalu dogadał się, że częściowo zapłaci kaucję i że pierwszy miesiąc za najem będzie mógł uregulować pod koniec miesiąca. Takie rozwiązanie sprawiło, że nie miał na start aż tak wysokich kosztów.

- Nie jestem kucharzem, ale kupiłem dwa gary, patelnie, kuchenkę elektryczną za sto pięćdziesiąt złotych i zacząłem działać. Napisałem na kartce, że oferuję obiady za szesnaście złotych, że jest tanio i domowo. Powoli zaczęli przychodzić ludzie i się rozkręciło. W ten sposób zarobiłem na profesjonalne lodówki, na sprzęt, na pracowników - mówi.

Kolejnym etapem było otworzenie drugiego baru, tym razem na warszawskim Mokotowie. W "Kuchennych Rewolucjach" został on nazwany przez Magdę Gessler "Koperkowy". - Magda Gessler nauczyła nas pracować tak, że utargi pozwalają nam na rozwój. Obok jest nasz trzeci bar. Wszystkie razem generują obrót już na poziomie siedmiuset tysięcy złotych. Zatrudniam dwadzieścia osób z Polski i z Ukrainy - zaznacza.

Bar mleczny Koperkowyarchiwum prywatne Daniel Komm

ZOBACZ: Bar Koperkowy w Kuchennych Rewolucjach

Po emisji odcinka w TVN, Daniel Komm otrzymał ponad dziesięć tysięcy wiadomości. - Jedni mnie wspierali, inni pisali, żebym spier***** do Ukrainy. Na pewno było więcej przyjaciół baru, bo zacząłem mieć pełne obłożenie stolików. W pierwszy weekend po "Kuchennych Rewolucjach" zrobiliśmy obrót na 42 tysiące złotych - wspomina.

Jego zdaniem wcale nie chodzi jednak o pieniądze. - Mam swoją misję. Bar Koperkowy, dzięki Magdzie Gessler, pokrywa wszystkie koszty i sam zarabia. Możemy pomagać ludziom, dzielić się jedzeniem, sprzedawać po niższej cenie, zatrudniać tych, którzy być może gdzie indziej mogą pracy nie dostać - wyjaśnia.

Według niego nieważne jest to skąd jesteś, ile masz lat, jakie masz doświadczenia, bo i tak możesz sporo osiągnąć. - Połowa mojego życia to wojna. Rodzice mnie opuścili od razu po urodzeniu, dlatego mieszkałem z dziadkami. Mam w sobie wiele nadziei i wierzę w ludzi. Uważam też, że w Polsce są dobre warunki do prowadzenia biznesu, bo tu nie ma korupcji, tak jak w Ukrainie - ocenia.

Podaje przykład, że polscy urzędnicy tłumaczą przepisy, podpowiadają różne rozwiązania, pomagają. - No i pomocne też jest to, że jak otwieramy firmę, to mamy prawie zerowy ZUS. Można też dostać dotacje na stworzenie miejsc pracy. Dzięki temu zdobyłem dodatkowe około 42 tysiące złotych - opowiada.

- Tu nie ma się czego się bać, bo to nie jest kraj wschodni, gdzie jest korupcja i jak wchodzi sanepid, to z dnia na dzień cię zamyka. Tutaj urzędnicy chcą pomagać, tłumaczą wszystko, ale oczywiście później kontrolują. Jednak najważniejsze, że na początku nikt ci nic nie zrobi, nie będzie rzucać kłód pod nogi - zauważa.

Prowadzenie restauracji nie jest siedzeniem w garach

W Gucy, w niewielkim miasteczku w Serbii co roku w sierpniu odbywa się festiwal Trębaczy, tzw. SABOR TRUBAČA. Przyjeżdżają tam turyści z całego świata, a podobno nawet jest ich milion. Guca to też restauracja w Polsce, w Grzędach pod Tarczynem. Goran Milosevic, 54 letni Serb jej właściciel w naszej rozmowie podkreśla, że tak jak Daniel Komm, zaczynał prawie od zera.

- Dwanaście lat temu pierwsza kuchnia wyglądała tak, jak w domu u mojej babci: dwie szafki, stolik, kuchenka gazowa i grill - opisuje.

Do Polski przyjechał w 1995 roku, całe życie pracuje jako kucharz. W Warszawie był szefem kuchni w znanych restauracjach, ale jak zaznacza, dwanaście lat temu przyszedł czas na to, aby otworzyć coś swojego.

- Znajomi dopytywali czy wiem co robię wyjeżdżając z Warszawy, ale urodziłem się na wsi. Świetnie się tu czuję i chciałem tu być - wyjaśnia.

Wspomina, że wszystko w Gucy zrobił swoimi rękami. Pomagał mu ojciec, wujek i kucharze z Serbii. Robili to z miłości do dobrego jedzenia, do gościnności. W swojej restauracji poznał też żonę Aleksandrę, bo osiem lat temu rozpoczęła tu pracę jako kelnerka. Mają dwoje dzieci.

- Wtedy ten biznes nie przynosił zysków. Czuć było nerwową atmosferę - wraca pamięcią Aleksandra Milosevic, żona Gorana.

Restauracja Gucaarchiwum prywatne Goran i Aleksandra Milošević

Jej zdaniem prowadzenie restauracji to nie tylko siedzenie w garach. Trzeba wiedzieć gdzie i za ile kupić dobrej jakości produkty, ale i znać przepisy.

- Firma stała się rodzinna, zaczęliśmy prowadzić ją wspólnie. Nie byłam pewna czy klienci będą wracać do nas trzydzieści kilometrów z Warszawy, aby coś zjeść. Myślałam, że to co Goran osiągnął przez pierwsze osiem lat, to to są maksymalne możliwości - ocenia.

Na jej słowa Goran podczas naszej rozmowy się uśmiecha. - Aktualnie w weekendy nie ma wolnych miejsc. Trzeba wcześniej rezerwować stolik, aby na spokojnie usiąść i poczuć Bałkany.

ZOBACZ: Sztuka mięsa: Karczma Guca

Mówi, że zresztą ciężko na to przez lata pracował. - Wstawałem o świcie, a kończyłem pracę w nocy. Żona z dzieckiem na rękach pytała, czy wiem, gdzie jest dom? A u mnie w głowie była tylko praca, praca, praca. Teraz widać tego efekty.

- Myślałam o naszej przyszłości. Goran był uparty i zdeterminowany. Mimo że Polacy jak na początku odwiedzali nasz lokal, to chcieli zjeść schabowego, żurek i flaki, czyli typową polską kuchnię. Trzeba było ich przekonać do tego, aby spróbowali kuchni bałkańskiej: szaszłyków z baraniny, zupy z jagnięciny, miksu grillowanych mięs.

Goran tłumaczy, że w latach 90. po wojnie w dawnej Jugosławii, zobaczyliśmy, że kraj można podzielić, ale kuchni już nie. - Nasza tradycja to dobrze przyprawione mięso na grillu. Rozmawiałem więc z gośćmi w restauracji, zachęcałem do próbowania dań, prosiłem, aby przekazać ich ciociom, wujkom, żeby też do nas przyszli. Zapewniałem, że dostaną rabat. Gościnność i duża ilość mięsa na talerzu wygrywa - zdradza swój sekret.

Restauracja GucaArchiwum prywatne Goran i Aleksandra Milošević

Jak prowadzi się biznes w Polsce? - W porównaniu do Serbii to bardzo dobrze, bo tam to jest korupcja. Trzeba z połowę dochodu oddać na państwo. Urzędy pracują na pół gwizdka. W Polsce jak Goran idzie do jakiegoś urzędu, to jest witany z otwartymi ramionami. Mieliśmy tylko jedną trudną sytuację siedem lat temu, bo był donos i przyszła inspekcja pracy - wspomina Aleksandra.

- To było jak na filmie. Przyszedł inspektor i zdecydował, że zamykamy lokal, że jest kontrola. Wszyscy byliśmy w szoku. Przestraszyłem się. Mieliśmy kilka osób z Serbii i nawet nie zdążyliśmy ich zarejestrować w urzędzie pracy. Po kontroli nie urwali nam głowy, a wlepili mandat, ale też wytłumaczyli jak organizować pozwolenie na pracę, pobyt w kraju. Byli pomocni, a my chętnie się uczymy - wspomina Goran podając, że dziś zatrudnia łącznie dwanaście osób, z Serbii, Polski i z Ukrainy.

Najtrudniejszy moment? Według nich to pandemia. Myśleli, że to będzie koniec restauracji, ale klienci zaczęli kupować dania na wynos i dzięki temu przeżyli.

- Dziś zupę można zjeść za około dwadzieścia złotych. Razem z drugim daniem, to będzie około sześćdziesiąt złotych. Jagnięcina jest droższa, ale na takich produktach praktycznie nie zarabiamy, bo schodzimy z marży - opowiada Goran.

I dodaje, że "nie są knajpą ąę". - Do nas przychodzi każdy: czarny, biały, żółty. I każdy jest mile widziany. Atmosfera jest jak w domu. Jesteśmy gościnni, bo i ja poczułem od Polaków gościnność. W 1995 roku nie mówiłem po polsku, ale gdziekolwiek nie poprosiłem o wsparcie, to je otrzymałem. Tak samo będą czuć Polacy odwiedzając Serbię. Nawet jak powiecie coś trochę po angielsku, trochę po polsku, to i tak się dogadacie. Zawsze ktoś wam pomoże - zapewnia Goran Milosevic.

Czytaj też: Biznes na wakacjach. "Ludzie nie wiedzą, co ich czeka"

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne Goran i Aleksandra Milošević

Pozostałe wiadomości

Dom gotowy w kilka godzin - tak reklamują się firmy sprzedające budynki modułowe. Ale rozwiązania alternatywne mają też swoje wady: gorszą akustykę, mniejszą trwałość. To jednak nie zniechęca tych, którzy nie chcą poświęcać lat na budowę. - To jest najlepszy dom na świecie. Nic się nie sypie, nie cieknie - mówi nam Małgorzata z Dolnego Śląska. - Dom na pokolenia? Kto dzisiaj takiego potrzebuje? - pyta.

Polacy nie chcą męczyć się z budową domu. Oto rozwiązanie

Polacy nie chcą męczyć się z budową domu. Oto rozwiązanie

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańska agencja kosmiczna NASA zapowiedziała, że w najbliższym czasie z pracy odejdzie około 20 procent zatrudnionych - poinformowała agencja Reuters. Według przedstawicieli NASA, decyzja ma na celu usprawnienie funkcjonowania instytucji.

Potężne cięcia w NASA. "Katastrofalne skutki"

Potężne cięcia w NASA. "Katastrofalne skutki"

Źródło:
PAP

Rosnące globalne zainteresowanie japońską herbatą matcha przekłada się na gwałtowny wzrost cen. Eksperci wskazują, że boom na ten produkt, połączony z ograniczoną podażą i barierami handlowymi, powoduje trudności w zaopatrzeniu.

Globalny szał. "Proszą nawet o kilogram dziennie"

Globalny szał. "Proszą nawet o kilogram dziennie"

Źródło:
BBC

Na obecnym etapie nie da się jednoznacznie ocenić jakości gazu ziemnego w złożu odkrytym w pobliżu Świnoujścia - ocenił profesor Christian Holden z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego (NTNU) w Trondheim. Jego zdaniem nie są również znane potencjalne koszty inwestycji ani wydobycia.

Złoża na Bałtyku. Ekspert studzi entuzjazm

Złoża na Bałtyku. Ekspert studzi entuzjazm

Źródło:
PAP

Sektor lotniczy mierzy się obecnie z wyjątkowo trudną sytuacją - oceniają ekonomiści Allianz Research w najnowszym raporcie. Z jednej strony rośnie globalny popyt na podróże lotnicze, z drugiej - zakłócenia w łańcuchach dostaw ograniczają dostępność nowych maszyn.

Branża w krytycznym momencie. "Poważne wąskie gardło"

Branża w krytycznym momencie. "Poważne wąskie gardło"

Źródło:
PAP

Średnia kwota podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT), płaconego przez Polaków, wyniosła w 2025 roku pięć tysięcy złotych - wynika z raportu firmy PITax. To wzrost o czterdzieści dwa procent w porównaniu z rokiem 2023.

Rekordzista otrzymał 193 tysiące złotych

Rekordzista otrzymał 193 tysiące złotych

Źródło:
PAP

Już wkrótce podróżowanie po krajach Bliskiego Wschodu stanie się łatwiejsze pod względem formalnym. Wszystko za sprawą nowej wizy turystycznej - The GCC Grand Tours Visa - która umożliwi swobodne odwiedzanie Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Kataru, Kuwejtu, Omanu oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Jedna wiza do sześciu krajów

Jedna wiza do sześciu krajów

Źródło:
PAP

Elektryki, hybrydy, auta o napędzie wodorowym i alternatywnym - o takie pojazdy ma się wydłużyć lista samochodów, którym przysługiwałby zwrot kosztów użytkowania - wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury dla tvn24.pl. Stawki za tak zwane kilometrówki mają być obliczane na podstawie mocy silnika, a nie pojemności, jak było do tej pory.

Zmiany w kilometrówkach. Kto może na tym zyskać?

Zmiany w kilometrówkach. Kto może na tym zyskać?

Źródło:
tvn24.pl

- Jesteśmy w tej chwili dwudziestą największą gospodarką na świecie, ale oczywiście chcemy więcej. Musimy wzmocnić kluczowe branże polskiego przemysłu, chociażby przemysł kosmiczny, który ma potencjał do tego, aby w polskiej gospodarce mieć rosnące znaczenie - powiedział w "Faktach po Faktach" minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. Pytany o plany podniesienia kwoty wolnej od podatku minister nie podał konkretnej daty.

"Jesteśmy 20. gospodarką świata, ale chcemy więcej"

"Jesteśmy 20. gospodarką świata, ale chcemy więcej"

Źródło:
TVN24

W piątek w Eurojackpot została rozbita olbrzymia kumulacja. W Polsce padła duża wygrana drugiego stopnia w wysokości prawie 3,5 miliona złotych. Oto wyniki losowania z 25 lipca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Wysoka wygrana w Polsce

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Wysoka wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Bezpieczna podróż to nie tylko przestrzeganie przepisów, ale także świadome decyzje, które pozwolą uratować życie - przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w drogowym dekalogu bezpiecznego kierowcy. Jak podkreślono, kluczowe znaczenie mają między innymi odpowiednie przygotowanie pojazdu, zabezpieczenie bagażu i pełna koncentracja za kierownicą.

Jak bezpiecznie dotrzeć do celu? Wakacyjny kodeks dla kierowców

Jak bezpiecznie dotrzeć do celu? Wakacyjny kodeks dla kierowców

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu ceny na stacjach paliw pozostaną względnie stabilne - przewidują analitycy e-petrol. Z kolei według Biura Maklerskiego Reflex, możliwe są delikatne spadki. Za litr benzyny Pb95 kierowcy płacą obecnie o 52 gr mniej niż przed rokiem. Diesel w skali roku staniał o 37 gr na litrze - wskazali analitycy Refleksu.

Sytuacja na stacjach benzynowych jest "korzystna dla kierowców"

Sytuacja na stacjach benzynowych jest "korzystna dla kierowców"

Źródło:
PAP

Meta, właściciel Facebooka i Instagrama, poinformowała, że z początkiem października przestanie wyświetlać reklamy związane z polityką, wyborami i kwestiami społecznymi dla użytkowników w Unii Europejskiej. Decyzja amerykańskiego koncernu wynika "z powodu niepewności prawnej wynikającej z przepisów Unii Europejskiej dotyczących reklam politycznych".

Bez politycznych reklam na Facebooku i Instagramie

Bez politycznych reklam na Facebooku i Instagramie

Źródło:
Reuters

Właściciel koncernu LVMH Bernard Arnault powiedział w czwartek "Wall Street Journal", że naciska na europejskich przywódców, by zawarli porozumienie handlowe z USA. Według gazety najbogatszy Europejczyk zachęca do przyjęcia warunków podobnych do tych, które USA zawarły z Japonią.

Najbogatszy Europejczyk "naciska ze wszystkich sił" na liderów UE

Najbogatszy Europejczyk "naciska ze wszystkich sił" na liderów UE

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) ostrzegł w piątek przed talerzami z Chin, dystrybuowanymi przez Woolworth Polska. Powodem jest stwierdzona wysoka migracja ołowiu, która może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia - poinformowano w komunikacie.

Talerze z Chin wycofane ze sklepów. "Istotne zagrożenie dla zdrowia"

Talerze z Chin wycofane ze sklepów. "Istotne zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
PAP

Komornicy będą mogli pracować do 70. roku życia. Tak wynika z nowelizacji ustawy, którą podpisał prezydent Andrzej Duda. Wcześniejsze regulacje pozwalały na pracę do 65. roku życia. Ta sama nowela znosi także maksymalny okres asesury komorniczej, wynoszący obecnie 6 lat.

Koniec z dyskryminacją komorników. Prezydent podpisał nowelizację

Koniec z dyskryminacją komorników. Prezydent podpisał nowelizację

Źródło:
PAP

Spółka Pepco Germany planuje przeorganizować swoją sieć sklepów w Niemczech w ramach postępowania restrukturyzacyjnego i w związku z tym złożyła wniosek o upadłość - poinformowano w komunikacie prasowym.

Niemiecki oddział popularnej sieci składa wniosek o upadłość

Niemiecki oddział popularnej sieci składa wniosek o upadłość

Źródło:
PAP

PKO BP, mBank, ING Bank Śląski, Alior Bank, Bank BPH, Bank Pocztowy - w tych instytucjach finansowych zaplanowano prace serwisowe w nadchodzących dniach. Klienci niektórych z nich powinni zaopatrzyć się na wszelki wypadek w gotówkę. Sprawdziliśmy, jakie prace planują banki.

Prace serwisowe w bankach. Lepiej wypłacić gotówkę

Prace serwisowe w bankach. Lepiej wypłacić gotówkę

Źródło:
tvn24.pl

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wydała koncernowi Chevron nową licencję na wydobycie ropy w Wenezueli – podał w czwartek dziennik "Washington Post", powołując się na anonimowe źródła. Oznacza to zwrot w polityce Waszyngtonu wobec reżimu w Caracas.

Zwrot Trumpa. Licencja na wydobycie ropy w kraju o największych na świecie złożach

Zwrot Trumpa. Licencja na wydobycie ropy w kraju o największych na świecie złożach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Amerykańska firma technologiczna Intel poinformowała w czwartek, że rezygnuje z realizacji zapowiadanych inwestycji w Polsce i w Niemczech. Intel planował otworzyć fabrykę półprzewodników pod Wrocławiem.

Gigant rezygnuje z wielkiej inwestycji w Polsce

Gigant rezygnuje z wielkiej inwestycji w Polsce

Źródło:
PAP

Nie chciałbym, by nie tylko takie decyzje jak mrożenie cen energii, ale też decyzje strategiczne dla polskiej energetyki były wetowane - powiedział w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN24 minister energii Miłosz Motyka. Zapowiedział, że złożenie ustawy mrożącej ceny energii, bez elementów dotyczących farm wiatrowych, "jest absolutnie na stole". Szef ME zabrał także głos w sprawie zmian w rozliczaniu fotowoltaiki.

Minister o cenach prądu: to jest absolutnie na stole

Minister o cenach prądu: to jest absolutnie na stole

Źródło:
TVN24

Tablice alimentacyjne zniknęły ze stron Ministerstwa Sprawiedliwości. "Mają pomagać, a nie wzbudzać kontrowersje. Ponownie je przeanalizujemy" – napisała na platformie X wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz.

Znikające tablice. "Mają pomagać, a nie wzbudzać kontrowersje"

Znikające tablice. "Mają pomagać, a nie wzbudzać kontrowersje"

Źródło:
tvn24.pl

Wojewódzki Sąd Administracyjny wstrzymał decyzję środowiskową Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (GDOŚ) dla terminala kontenerowego w Świnoujściu. Stało się tak na wniosek stowarzyszenia Zielone Wyspy Świnoujście oraz organizacji Lebensraum Vorpommern z wyspy Uznam. Wiceminister infrastruktury zapewnia, że inwestycja zostanie zrealizowana.

Wielka inwestycja w Polsce wstrzymana

Wielka inwestycja w Polsce wstrzymana

Źródło:
PAP

Errol Musk chce utworzyć instytut badawczy zajmujący się grawitacją, czasoprzestrzenią i długowiecznością. Ojciec najbogatszego człowieka na świecie spotkał się w tej sprawie z przedstawicielami Izby Handlowej Federacji Bośni i Hercegowiny.

Zaskakujący pomysł ojca Elona Muska

Zaskakujący pomysł ojca Elona Muska

Źródło:
PAP

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał w piątek umowę o udzieleniu Polsce gwarancji kredytowej w wysokości 4 miliardów dolarów na modernizację polskiej armii. - Potwierdziliśmy sojusz polsko-amerykański. Jesteśmy przykładem dla Europy w sprawie wydatkowania pieniędzy na bezpieczeństwo - powiedział szef MON.

Umowa z USA podpisana. "Jesteśmy gotowi zagospodarować te pieniądze jak najlepiej"

Umowa z USA podpisana. "Jesteśmy gotowi zagospodarować te pieniądze jak najlepiej"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump spotkał się z szefem banku centralnego Jerome'em Powellem w siedzibie Rezerwy Federalnej w Waszyngtonie. Trump powtórzył, że chciałby, aby Powell obniżył stopy procentowe.

Trump spotkał się z szefem Fed. "Wierzę, że zrobi coś dobrego"

Trump spotkał się z szefem Fed. "Wierzę, że zrobi coś dobrego"

Źródło:
PAP

Reżim Baszara al-Asada w Syrii został obalony, jednak jak podaje Agencja Reutera wygląda na to, że "oligarchia zastępowana jest przez oligarchię". Nowa władza ma potajemnie przekształcać gospodarkę i przejmować aktywa kontrolowane poprzednio przez dyktatora i jego otoczenie.

"Oligarchia zastępowana jest przez oligarchię"

"Oligarchia zastępowana jest przez oligarchię"

Źródło:
PAP

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przestrzegła Chiny, że ich podejście do rosyjskiej agresji na Ukrainę zaważy na przyszłości stosunków z Unią Europejską. W trakcie 25. szczytu UE-Chiny uzgodniono "ulepszony mechanizm" eksportu strategicznych surowców.

Szefowa KE ostrzega Pekin. To "będzie decydującym czynnikiem"

Szefowa KE ostrzega Pekin. To "będzie decydującym czynnikiem"

Źródło:
PAP

Grupa reprezentująca Wielką Trójkę amerykańskich producentów samochodów wyraziła sprzeciw wobec umowy handlowej USA z Japonią - podał portal stacji CNN. Zdaniem branży porozumienie uderza w krajowych producentów oraz dostawców części.

Wielka Trójka krytykuje Trumpa. "Twardy orzech do zgryzienia"

Wielka Trójka krytykuje Trumpa. "Twardy orzech do zgryzienia"

Źródło:
CNN

Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciwko 18 krajom członkowskim, w tym Polsce. Chodzi o niewdrożenie dyrektywy uznającej omijanie unijnych sankcji za przestępstwo. Celem przepisów jest skuteczniejsze egzekwowanie ograniczeń nałożonych na Rosję.

Bruksela wszczęła postępowanie wobec 18 państw, w tym Polski

Bruksela wszczęła postępowanie wobec 18 państw, w tym Polski

Źródło:
PAP

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego pozostawiła stopy procentowe bez zmian - podano w komunikacie po posiedzeniu. Stopa depozytowa została utrzymana na poziomie 2,00 procent.

Decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wiceprezeska NBP Marta Kightley przekazała, że inflacja w lipcu powinna obniżyć się do około trzech procent, czyli poziomu zgodnego z celem Narodowego Banku Polskiego. Dodała, że czynniki jakie wpłyną na wskaźnik w średnim okresie to polityka fiskalna, sytuacja na rynku pracy, ceny energii i kształtowanie się koniunktury.

Wiceprezeska NBP o inflacji: jedno jest pewne

Wiceprezeska NBP o inflacji: jedno jest pewne

Źródło:
PAP

Resort finansów dostrzega rosnącą liczbę wypłat z PPK, co zdaniem MF nie jest do końca zgodne z celem programu. PFR Portal PPK, który zarządza środkami, podkreśla, że "możliwość wypłaty przez uczestniczka PPK zgromadzonych środków w dowolnym momencie buduje zaufanie do programu".

Wypłaty z PPK. "To mechanizm budujący zaufanie"

Wypłaty z PPK. "To mechanizm budujący zaufanie"

Źródło:
PAP