Brytyjczycy, którzy chcą zmienić miejsce zamieszkania, najchętniej wybierają Australię, Stany Zjednoczone i Kanadę. Co ciekawe, wielu obywateli Wielkiej Brytanii za cel przeprowadzki obiera także Polskę. Nasz kraj zajął w zestawieniu 7. miejsce.
W ostatnich latach miliony Brytyjczyków opuściły Wielką Brytanię. Powodów może być wiele - poszukiwanie miejsca o cieplejszym klimacie czy niższych kosztach życia. Nowe badanie dotyczące międzynarodowych migrantów, które przeprowadzono z wykorzystaniem danych Organizacji Narodów Zjednoczonych z 2024 roku, ujawniło, dokąd Brytyjczycy przenoszą się najczęściej.
Australia na czele
Na szczycie rankingu uplasowała się Australia z populacją sięgającą ponad 1,1 miliona brytyjskich ekspatów, co stanowi 23 proc. wszystkich migrantów opuszczających wyspy. Tuż za nią znalazły się Stany Zjednoczone, do których wyjechało na stałe niemal 900 tys. obywateli Zjednoczonego Królestwa. Trzecie miejsce zajęła Kanada - tam przeprowadziło się ponad 400 tys. szukających lepszego miejsca do życia Brytyjczyków.
Co ciekawe, wśród krajów najchętniej obieranych przez Brytyjczyków za cel podróży w jedną stronę wymieniono także Polskę. Zajęła ona 7. miejsce, odnotowując przy tym znaczący wzrost liczby imigrantów z Albionu. Podczas gdy w 2015 roku mieszkało u nas 41 tys. Brytyjczyków, w zeszłym roku było ich już 184 900.
- Przeprowadzka do innego kraju to ekscytująca decyzja, jednak proces relokacji może być przytłaczający, szczególnie w erze po brexicie - ocenił w rozmowie z "Daily Mail" Cameron Hamilton z hiszpańskiej agencji nieruchomości 5 Real Estate, która przeprowadziła badanie.
- Australia, USA i Kanada wciąż przyciągają większość brytyjskich migrantów, prawdopodobnie ze względu na wysoką jakość życia, to, że są krajami przeważnie anglojęzycznymi oraz na ogólnie wyższe wynagrodzenia niż w Wielkiej Brytanii. Jednak obserwujemy niezwykły wzrost popularności europejskich destynacji, szczególnie w Europie Wschodniej - powiedział Hamilton.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock