"W 2025 roku widoczny jest znaczący spadek wsparcia ukraińskiej obronności z zagranicy. Wynika to przede wszystkim ze stanowiska Stanów Zjednoczonych, które nie zamierzają przekazywać partii uzbrojenia w takich ilościach jak dotychczas" - podkreślono w raporcie BGK "Transformacja europejskiej obronności: wydatki zbrojeniowe, polityka przemysłowa i wsparcie dla Ukrainy".
Wskazano, że podejście amerykańskiej administracji pozostaje trudne do przewidzenia. W warunkach "spontanicznej i nieprzewidywalnej polityki zagranicznej Donalda Trumpa" sytuacja może ulec zmianie.
Pojawia się też nowy model oferowanego wsparcia. Zamiast bezzwrotnych dostaw uzbrojenia "aktualnie Stany Zjednoczone proponują sprzedaż wyposażenia do Ukrainy" - czytamy w analizie.
Mniejsze wsparcie z zagranicy
Autorzy podkreślają, że Ukraina nie jest w stanie samodzielnie finansować takich zakupów z powodu wojennego obciążenia budżetu. "Biorąc pod uwagę możliwości budżetowe pogrążonego w wojnie kraju, zakłada się, że zakupy te zostałyby sfinansowane przy wsparciu państw europejskich" - czytamy.
Cytowane w raporcie dane pokazują wyraźne zmiany w strukturze finansowania ukraińskiej obronności w latach 2022-2025.
W 2022 roku środki krajowe przeznaczone na cele wojskowe wyniosły 24,7 mld euro, a środki krajowe przeznaczone na produkcję i modernizację uzbrojenia - 4,4 mld euro. Największą część stanowiła wówczas całkowita wartość wojskowej pomocy zagranicznej, sięgająca 37,6 mld euro.
W 2023 roku wszystkie kategorie wzrosły odpowiednio do 45,3 mld, 9,2 mld oraz 46,1 mld euro. Trend wzrostowy dotyczący dwóch pierwszych kategorii utrzymał się w 2024 r., kiedy środki krajowe na cele wojskowe wzrosły do 49,8 mld euro, środki na produkcję i modernizację do 15,2 mld euro, a pomoc zagraniczna spadła do 40,7 mld euro. Zmiana nastąpiła zatem w przypadku wsparcia zagranicznego.
Prognoza na 2025 rok wskazuje dalsze zwiększenie wydatków krajowych - środków na cele wojskowe do 63,9 mld euro i środków na produkcję i modernizację uzbrojenia do 18,1 mld euro - przy jednoczesnym spadku całkowitej wartości wojskowej pomocy zagranicznej do 28,1 mld euro.
Obronność priorytetem
Z raportu wynika również rosnąca rola krajowego przemysłu zbrojeniowego. "Według Ukraińskiej Rady Przemysłu Obronnego w 2024 roku udział rodzimej produkcji w wyposażeniu Sił Zbrojnych Ukrainy wyniósł ok. 30 proc." - czytamy w dokumencie. Najsilniejszą pozycję ma segment bezzałogowców - w 2024 r. to ponad 96,2 proc.
Rosnąca produkcja krajowa wpisuje się w ogólny obraz finansów państwa, w którym obronność pozostaje zdecydowanym priorytetem.
Jak podkreślono, "priorytetowe wydatki budżetu centralnego Ukrainy dotyczą przede wszystkim obronności - w 2022 roku ok. 42 proc. całkowitych wydatków budżetowych, w 2023 r. ponad 45 proc., w 2024 r. prawie 50 proc., a już w 2025 roku 72 proc. (według szacunków)".
Z raportu wynika również, że "ogółem, wydatki te będą stanowiły w 2025 roku 39,8 proc. PKB oraz należy się spodziewać kontynuowania trendu".
BGK wskazuje też, że mimo rosnącej roli krajowego przemysłu zbrojeniowego połowa nakładów wciąż ma charakter osobowy. "Środki na obronność w dalszym ciągu w około połowie będą dotyczyć wypłat i świadczeń dla wojskowych i innych funkcjonariuszy" - czytamy.
Polska w czołówce
BGK powołuje się na raport EDA (European Defence Agency - Europejskiej Agencji Obrony) z 2024 r roku, według którego zdecydowaną większość europejskich inwestycji zbrojeniowych stanowią zakupy nowego sprzętu wojskowego. Rosną one także niemal dwukrotnie szybciej niż inwestycje w badania i rozwój w sektorze wojskowym (odpowiednio 43 proc. oraz 24 proc. wzrostu rdr w 2024 r.).
"Co za tym idzie, kraje które pozyskały nowe systemy uzbrojenia znalazły się w czołówce rankingu państw członkowskich UE wydających najwięcej na inwestycje zbrojeniowe (w euro): Niemcy - 26,3 mld euro, Francja - 17 mld, Polska - 13,7 mld, Holandia - 8,2 mld, Hiszpania oraz Włochy - po 7,2 mld (dane EDA za 2024 r.)" - czytamy.
Więcej na zbrojenia
Jak napisano w raporcie, "inwazja Rosji na Ukrainę była wyraźnym bodźcem do wzrostu wydatków zbrojeniowych krajów NATO". Dane potwierdzają tę zmianę: w 2024 r. "18 z 32 członków NATO spełniło cel 2 proc. PKB rocznie przeznaczonych na obronę narodową w porównaniu do 6 krajów w 2021 r.".
W dokumencie podkreślono również, że w Unii Europejskiej poziom finansowania obronności systematycznie rośnie. Według raportu "wydatki na obronę narodową 27 krajów unijnych rosną nieprzerwanie od 2014 r. do poziomu 343 mld euro w 2024 r. (1,9 proc. łącznego PKB) i szacowanych 392 mld euro w roku bieżącym (2,1 proc. PKB)".
Autorzy analizy zwracają też uwagę na rolę USA, które pozostają najważniejszym filarem NATO. Jednocześnie, jak zauważono, "Stany Zjednoczone pozostają gwarantem bezpieczeństwa oraz dominującym członkiem NATO pod względem wydatków na obronę narodową, jednak ich udział nieznacznie spada". Z raportu wynika, że "budżet obronny USA stanowił ok. 63 proc. łącznego budżetu krajów członkowskich NATO w 2024 r. w porównaniu do 70 proc. w 2021 r.".
"Po Szczycie NATO w Hadze członkowie Sojuszu uzgodnili nowy cel: do 2035 r. 5 proc. rocznego PKB ma być przeznaczane na wydatki zbrojeniowe oraz pokrewne" - podano w raporcie.
Autorka/Autor: mp/kris
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock