Polskie miasta stoją w korkach. Nie pomagają kosztowne inwestycje drogowe finansowane z samorządowych kas, bo te są realizowane w ślimaczym tempie, mówi Sławomir Grzelak z delegatury warszawskiej Najwyższej Izby Kontroli. Raport NIK-u stwierdza też bezradność samorządów, które nie potrafią przekonać mieszkańców do przesiadki z prywatnych samochodów do pojazdów miejskiej komunikacji.
Polskie miasta stoją w korkach. Nie pomagają kosztowne inwestycje drogowe finansowane z samorządowych kas, bo te są realizowane w ślimaczym tempie, mówi Sławomir Grzelak z delegatury warszawskiej Najwyższej Izby Kontroli. Raport NIK-u stwierdza też bezradność samorządów, które nie potrafią przekonać mieszkańców do przesiadki z prywatnych samochodów do pojazdów miejskiej komunikacji.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn