Wprowadzany etapami zakaz handlu może powodować dużo zamieszania, dlatego przypominamy: 25 marca wypada niedziela handlowa. Jednak kolejne cztery niedziele: 1, 8, 15 oraz 22 kwietnia będą już objęte zakazem.
Ustawa ograniczająca handel w niedziele obowiązuje od 1 marca 2018 roku. Na jej podstawie w 2018 roku Polacy będą mogli zrobić zakupy jeszcze w 20 niedziel. W tym miesiącu zakupy będziemy mogli zrobić jeszcze 25 marca. Z kolei w kwietniu, w związku z Wielkanocą, tylko jedna niedziela będzie handlowa - 29 kwietnia.
W maju, czerwcu, lipcu, sierpniu, wrześniu, październiku i listopadzie Polacy będą mogli udać się na zakupy w pierwsze i ostatnie niedziele tych miesięcy - 6 i 27 maja, 3 i 24 czerwca, 1 i 29 lipca, 5 i 26 sierpnia, 2 i 30 września, 7 i 28 października oraz 4 i 25 listopada. W grudniu zakaz handlu będzie obowiązywał tylko w jedną niedzielę - 9 grudnia. W pozostałe będzie można zrobić zakupy.
Od 1 stycznia 2019 roku przepisy ustawy ograniczającej handel w niedziele będą zaostrzone - handel będzie dozwolony tylko w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią. Polacy zrobią zatem zakupy w 15 niedziel. Od 1 stycznia 2020 roku ograniczenie handlu będzie jeszcze większe - będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku. Od 2020 roku wolne od handlu będą tylko: dwie niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia, jedna przed Wielkanocą i cztery dodatkowo - ostatnie niedziele: stycznia, kwietnia, czerwca oraz sierpnia. Ponadto - jak zapisano w ustawie - w wigilię Bożego Narodzenia oraz w sobotę bezpośrednio poprzedzającą Wielkanoc handel będzie możliwy do godz. 14.
Wyjątki
Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie będzie obowiązywał: w piekarniach, cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w handlu kwiatami, wiązankami, wieńcami i zniczami przy cmentarzach, w zakładach pogrzebowych, w sklepach z pamiątkami, w sklepach z prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych, placówkach pocztowych. Aby pod szyldem np. kwiaciarni nie sprzedawać innych towarów niż wynika to z nazwy placówki, ustawa precyzuje, że handel w niedziele w kwiaciarniach będzie dozwolony, ale tylko wówczas, gdy przeważająca działalność będzie polegać na handlu kwiatami; w piekarniach, cukierniach oraz lodziarniach - na sprzedaży wyrobów piekarniczych i cukierniczych. Z zakazu wyłączono także placówki handlowe w zakładach hotelarskich oraz prowadzące działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku oraz placówki organizowane wyłącznie na potrzeby festynów, jarmarków i innych imprez okolicznościowych. W niedziele zrobimy także zakupy w placówkach handlowych na dworcach, w portach i przystaniach morskich, w portach lotniczych, w strefach wolnocłowych, w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej, a także na morskich statkach handlowych, statkach powietrznych, platformach wiertniczych i innych budowlach morskich. Spod zakazu wyłączono także sprzedaż ryb zarówno "z burty" oraz z punktów pierwszej sprzedaży. Handel w niedziele będzie także funkcjonował na terenie jednostek więziennych, wojskowych, w aptekach i punktach aptecznych, w zakładach leczniczych dla zwierząt, w hurtowniach farmaceutycznych, a także w zakładach leczniczych przeznaczonych dla osób wymagających całodobowego monitoringu. Jeśli chodzi o sklepy działające na zasadzie franczyzy - właściciel będzie mógł otworzyć w niedziele placówkę tylko wtedy, gdy sprzedaż będzie prowadził "we własnym imieniu i na własny rachunek". Taka sama reguła będzie dotyczyła pozostałych właścicieli innych sklepów. Od 1 czerwca do 30 września każdego roku kalendarzowego handel będzie mógł się odbywać we wszystkie niedziele w placówkach prowadzących handel częściami zamiennymi i maszynami rolniczymi. Zakaz handlu w niedziele nie będzie także obowiązywał na terenach rolno-spożywczych rynków hurtowych oraz w placówkach prowadzących skup zbóż, buraków cukrowych, owoców, warzyw lub mleka surowego. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł., a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.
Liczne kontrole
Przestrzeganie przepisów nowej ustawy w obie marcowe niedziele z zakazem sprawdzała Państwowa Inspekcja Pracy. 11 marca inspektorzy PIP sprawdzili 7 tys. placówek handlowych, większość z nich była zamknięta. W 2,5 tys. placówek, które były otwarte przeprowadzili kontrole.
Na telefony dyżurne w okręgowych inspektoratach pracy wpłynęło 341 zgłoszeń. Najwięcej w Warszawie (93), w Katowicach (56), we Wrocławiu (27), w Gdańsku (25). Najmniej zgłoszeń wpłynęło w Białymstoku (2), w Opolu (4), w Łodzi (6). Około jedna czwarta zgłoszeń okazała się zasadna. Z kolei w drugą niedzielę gdy obowiązywał zakaz handlu - 18 marca - inspektorzy PIP skontrolowali ok. 2 tys. sklepów. Na telefony dyżurne 18 marca br. do okręgowych inspektoratów pracy wpłynęło 416 zgłoszeń - większość nie znalazła potwierdzenia. Najwięcej zgłoszeń telefonicznych wpłynęło w Warszawie (133), w Katowicach (81), we Wrocławiu (27), w Gdańsku (25), w Łodzi (17). Najmniej zgłoszeń wpłynęło w Opolu (3), Białymstoku (5), Rzeszowie (6) oraz w Lublinie (7). Łącznie 11 i 18 marca inspektorzy pracy skontrolowali ponad 12 tys. placówek handlowych. 60 proc. z nich było zamkniętych. Ponad 5 tys. otwartych placówek handlowych zostało poddanych kontroli. Kontrolerzy pracy ustalili, że 147 z nich zostało otwartych wbrew ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele i stanowi to 2,9 proc. skontrolowanych placówek. 11 marca odsetek ten wynosił 3,7 proc., a 18 marca - 2,4 proc. W związku ze złamaniem zakazu handlu inspektorzy PIP nałożyli 11 i 18 marca 54 mandaty karne, skierowali do sądu 38 wniosków o ukaranie, a w 55 przypadkach sprzedawcy zostali pouczeni.
Autor: tol//dap / Źródło: PAP