Premier Mateusz Morawiecki odniósł się we wtorek do informacji dotyczących jego oświadczenia majątkowego i faktu, że kupił obligacje skarbowe o wartości ponad 4,6 miliona złotych. - To chyba dobrze, że w ślad za moimi słowami idą moje czyny - stwierdził szef rządu.
- Skoro nakłaniamy wszystkich Polaków do tego, aby kupowali polskie obligacje, bo to jest coś, czego Polska dzisiaj w kryzysie rzeczywiście potrzebuje, ponieważ zmniejszyło się zainteresowanie polskimi obligacjami, to chyba dobrze, że w ślad za moimi słowami idą moje czyny. To się chyba nazywa konsekwencja i wiarygodność - powiedział premier podczas konferencji prasowej w Hucie Stalowa Wola.
Kancelaria premiera nie chce ujawnić szczegółów
Z oświadczenia majątkowego premiera Mateusza Morawieckiego wynika między innymi, że jego oszczędności pieniężne wynoszą około 56 tysięcy złotych. To ogromny spadek w stosunku do ubiegłorocznego oświadczenia, ale wynika to z faktu, że Morawiecki kupił obligacje skarbowe o wartości ponad 4,6 miliona złotych.
W zeszłym tygodniu tvn24.pl zapytał kancelarię premiera o szczegóły dotyczące obligacji zakupionych przez szefa rządu: jakiego rodzaju obligacje posiada premier Morawiecki, na jaki okres, czy wszystkie posiadane przez premiera obligacje są tego samego rodzaju, kiedy zostały one zakupione i jakie jest oprocentowanie obligacji zakupionych przez premiera. Oraz o to, jaki był cel ich zakupu.
"W opublikowanym oświadczeniu majątkowym Prezesa Rady Ministrów znajdują się niezbędne dane wymienione w art. 10 ust. 1 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne" - napisała w odpowiedzi Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
"Niezbędne dane", o których pisze kancelaria szefa rządu, nie obejmują jednak tych szczegółów, o które zapytano KPRM.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Kancelaria Premiera/Twitter