Gospodarkę czeka mocne hamowanie. Prognozy dla Polski i świata w dół

Warszawa
Wojciech Warski o polityce gospodarczej rządu i inflacji w Polsce
Źródło: TVN24
Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozę wzrostu PKB Polski w 2022 roku do 3,7 procent z 4,6 procent, a w 2023 roku do 2,9 procent z 3,7 procent - wynika z najnowszej wersji cyklicznego raportu MFW World Economic Outlook. Cięcia objęły także prognozy globalnego wzrostu gospodarczego.

Według MFW, średnioroczna inflacja (CPI) w Polsce wyniesie w 2022 r. 8,9 proc. (8,1 proc. na koniec okresu), a w 2023 r. 10,3 proc. (7,9 proc. na koniec roku). Deficyt na rachunku obrotów bieżących Polski, zgodnie z prognozami MFW, może wynieść w 2022 r. 2,9 proc PKB, a w przyszłym roku 2,7 proc. PKB.

Prognozy dla światowej gospodarki w dół

Jednocześnie MFW obniżył już po raz drugi w tym roku światową prognozę wzrostu PKB w 2022 i 2023 roku do 3,6 proc. To spadek o aż odpowiednio 0,8 i 0,2 punktu procentowego w porównaniu z przewidywaniami Funduszu ze stycznia. Instytucja zaznacza, że prognoza jest obarczona "niezwykle dużą niepewnością".

MFW tłumaczy, że ewentualne dalsze sankcje na surowce energetyczne z Rosji, eskalacja rosyjskiej inwazji na Ukrainie, silniejsze niż przewidywano spowolnienie w Chinach oraz pogorszenie się sytuacji pandemicznej mogą jeszcze bardziej zaszkodzić światowej gospodarce.

Według MFW zarówno rosyjska, jak i ukraińska gospodarka gwałtownie się skurczą. Spowolnienie czeka natomiast państwa Unii Europejskiej - MFW obniżył prognozę wzrostu państw Wspólnoty o 1,1 punktu procentowego.

Inflacja będzie wyższa

MFW zauważa także, że zmniejszone dostawy dostarczanych z Rosji i Ukrainy ropy naftowej, gazu, metali, pszenicy i kukurydzy spowodowały gwałtowny wzrost cen w Europie, na Kaukazie i w Azji Środkowej, na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej oraz w Afryce Subsaharyjskiej. Podwyżki uderzają najmocniej w najbiedniejsze gospodarstwa domowe.

MFW prognozuje inflacje na poziomie 5,7 proc. w gospodarkach rozwiniętych i 8,7 proc.w gospodarkach wschodzących i rozwijających się. To wzrost o odpowiednio 1,8 i 2,8 punktu procentowego w stosunku do prognozy ze stycznia.

Zobacz także: