Powódź to także ryzyko straty na polach kukurydzy. Niemcy są trzecim producentem kukurydzy w Unii Europejskiej. Ale dużo ważniejsze jest to co dzieje się na Ukrainie, bo ten kraj produkuje tyle kukurydzy co połowa Unii Europejskiej. A właśnie na Ukrainie pojawiły się też ostrzeżenia przed silnymi opadami, które zagrażają uprawom. Czy na nieszczęściu innych skorzystają polscy producenci kukurydzy? Naszym gościem był prof. Tadeusz Michalski, prezes Polskiego Związku Producentów Kukurydzy.