W 2018 roku więcej możemy zapłacić m.in. za drób, wołowinę oraz owoce i warzywa. Prawdopodobnie wzrosną również raty kredytów. Tańsze mogą być natomiast mieszkania.
1. Żywność
W minionym roku mocno odczuliśmy wzrost cen żywności, który wyniósł średnio 4,5 proc. To duża różnica, bo w latach 2013-2016 ceny jedzenia były niemal na niezmienionym poziomie.
W nowym roku czekają nas dalsze podwyżki - tak przynajmniej uważają eksperci z BGŻ BNP Paribas, którzy prognozują, że żywność podrożeje o 1,5-2,5 proc. Według ich analizy więcej o 1-2 proc. zapłacimy za drób, wołowinę i produkty zbożowe (np. pieczywo) oraz owoce i warzywa. Z drugiej strony mniej o 3-5 proc. zapłacimy za mleko, które w zeszłym roku podrożało o blisko 25 proc. Jednak nie powinno się to przełożyć na obniżkę cen masła. Spadnie za to cena jaj, które pod koniec tego roku mają być nawet o kilkanaście procent tańsze niż w grudniu 2017 roku. Mniej zapłacimy też za wieprzowinę - według PKO PB - ceny spadną o 4-6 proc. - oraz cukier, który ma być nawet o 30 proc. tańszy.
2. Waluty
Zeszły rok był dobry dla frankowiczów. Na kilka dni przed Bożym Narodzeniem kurs szwajcarskiej waluty spadł poniżej poziomu 3,58 złotych, czyli najniżej od tzw. czarnego czwartku, czyli 15 stycznia 2015 roku, kiedy to Szwajcarski Bank Narodowy porzucił obronę kursu wymiany euro do franka szwajcarskiego, czym wywołał chaos na rynkach. Z wyliczeń Expandera wynika, że przy takim kursie i dzięki rekordowo niskim stopom procentowym w Szwajcarii rata kredytu w CHF jest najniższa od lipca 2011 roku. Jaki będzie kurs franka szwajcarskiego w 2018 roku? Zdaniem analityków PKO BP helwecka waluta podrożeje, ale nie będzie to gwałtowny skok. Z ich prognoz wynika, że w pierwszym kwartale roku frank będzie kosztował 3,65 zł, w drugim 3,70 zł, a trzecim i czwartym 3,71 zł. W minionym roku złoty umocnił się również względem euro. W styczniu 2017 roku płaciliśmy za euro blisko 4,40 zł, a pod koniec roku kurs wynosił już 4,17 zł. Według analityków PKO BP, kurs euro względem złotego będzie rósł. W pierwszym kwartale wyniesie 4,23 zł, drugim 4,25 zł, a trzecim i czwartym 4,27 zł. Zeszły rok był przełomowym okresem, jeśli chodzi o kurs bitcoina. Wirtualna waluta podrożała w 12 miesięcy z około 800 dolarów w styczniu do ponad 13 tys. dolarów pod koniec roku (a jej kurs w grudniu sięgał nawet 20 tys. dolarów). Jaka będzie przyszłość bitcoina? Ten rok może być prawdziwym testem dla kryptowaluty. Część analityków prognozuje, że bańka spekulacyjna pęknie, inni wieszczą kolejne szczyty. Saxo Bank o bitcoinie pisze w swoich tzw. szokujących prognozach na 2018 rok. Analitycy banku spekulują, że kryptowaluta w tym roku nadal będzie rosła i przebije poziom 60 tys. dolarów. Polityka Rosji i Chin może doprowadzić jednak do katastrofy. Moskwa i Pekin mogą ograniczyć, a nawet zakazać handlu kryptowalutami, którymi nie będą sterowały. To wpłynie na cenę bitcoina, która spadnie do poziomu 1 tys. dolarów. Warto pamiętać, że tzw. szokujące prognozy Saxo Banku rzadko kiedy się sprawdzają. Bank przygotowuje je, żeby jedynie zasygnalizować zjawiska, które mogłyby wstrząsnąć globalną gospodarką.
3. Kredyty
W 2018 roku osoby spłacające kredyt nadal będą mogły cieszyć się z niskich stóp procentowych. W grudniu Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a prezes NBP Adam Glapiński utrzymuje, że stopy powinny pozostać bez zmian do końca 2018 roku. Całkowitej pewności, że stopy procentowe w tym roku pozostaną na rekordowo niskim poziomie jednak nie ma. "RPP pozostaje w trybie 'wait and see' (oczekiwanie i obserwowanie sytuacji - red.) i prezes NBP Glapiński jest przekonany, że do końca 2018 r. nie zajdzie potrzeba zmian głównych stóp procentowych. Wygląda na to, że prezes NBP kontroluje większość w Radzie, ale warto zwrócić uwagę na stopniową ewolucję poglądów niektórych jej członków w stronę bardziej jastrzębią" – napisali analitycy BZ WBK. Ich zdaniem podwyżka stóp procentowych możliwa jest w czwartym kwartale 2018 roku. Podobnego zdania są m.in. analitycy PKO BP. Ostatni raz RPP obniżyła stopy procentowe w marcu 2015 roku, obcinając wtedy wszystkie o 50 punktów bazowych.
4. Mieszkania
Rynek nieruchomości w Polsce jest rozgrzany. Zainteresowanie kupujących sprawia, że ceny mieszkań w niektórych polskich miastach były w 2017 roku wyższe nawet o 10 procent niż rok wcześniej. Ceny mieszkań na rynku wtórnym wahały się - w zależności od miasta - od 3,3 tys. do 7,4 tys. za metr kwadratowy. Na rynku pierwotnym było to od 3,8 tys do 7,8 tys. za metr. W obu wypadkach w zeszłym roku najdroższa była Warszawa. Czy nieruchomości będą nadal drożeć? Eksperci Open Finance i Home Broker przypominają, że hossa na rynku nieruchomości nie może trwać wiecznie. Wśród czynników wpływających na obniżkę popytu na mieszkania wymieniają m.in. program Mieszkanie plus, dzięki któremu na rynek trafią mieszkania z niskim czynszem. To może zniechęcić kupujących do nabycia własnego lokalu. "Do tego z każdym dniem coraz bliższa staje się perspektywa podwyżek stóp procentowych, przez którą kredyty mogą zdrożeć, a oprocentowanie lokat wzrosnąć, stając się znowu realną alternatywą dla inwestowania w mieszkania. Takie ruchy z łatwością mogą schłodzić rozgrzany rynek mieszkaniowy" - uważają analitycy Open Finance i Home Broker.
5. Paliwo
Miniony rok był okresem wzrostów ceny ropy naftowej. O ile w styczniu 2017 roku za baryłkę ropy Brent należało zapłacić około 57 dolarów, to pod koniec grudnia już 10 dolarów więcej. Analitycy BM Reflex wskazują, że rok 2017 był pierwszym od pięciu lat, kiedy średnioroczne ceny paliw wzrosły w porównaniu do roku poprzedniego. Cena benzyny bezołowiowej 95 w 2017 roku wyniosła 4,59 zł za litr i była wyższa o 5,5 proc. niż w 2016 roku, cena benzyny bezołowiowej 98 wyniosła 4,90 zł za litr (wzrost o 4,9 proc.), cena oleju napędowego wyniosła 4,44 zł za litr (wzrost o 7,25 proc.) a cena autogazu wyniosła 2,08 zł za litr (wzrost o 15 proc.). Czy w tym roku kierowcy więcej zapłacą za paliwo? "W roku 2018 czynnikami, które będą wpływać na poziom cen paliw na krajowym rynku, będą ceny ropy naftowej i produktów gotowych oraz poziom kursu USD/PLN. Dalej istotna będzie determinacja OPEC w przestrzeganiu porozumienia cięć produkcji oraz tempa zmian produkcji ropy naftowej w krajach poza OPEC, głównie USA" - czytamy w analizie BM Reflex. Pewne jest zaś, że więcej zapłacimy za przejazd autostradą A2. Od dziś zmieniły się bowiem stawki na trasie między Nowym Tomyślem a Koninem. Samochody osobowe i motocykle zapłacą za przejazd 150 km odcinka 60 złotych, czyli o 3 złotych więcej niż dotąd.
Autor: msz / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock