Zmiany w sprzedaży energii elektrycznej. Sejm przegłosował kontrowersyjne przepisy

Źródło:
PAP, TVN24 Biznes
Maciej Bando o zniesieniu obliga giełdowego
Maciej Bando o zniesieniu obliga giełdowegoTVN24
wideo 2/5
Maciej Bando o zniesieniu obliga giełdowegoTVN24

Sejm w czwartek uchwalił ustawę znoszącą obligo giełdowe, czyli obowiązek sprzedaży energii elektrycznej poprzez giełdę. Ustawa trafi teraz do Senatu. Pomysł jest krytykowany przez ekspertów, którzy przypominają, że wcześniej takie obligo wprowadził właśnie rząd Prawa i Sprawiedliwości z tego samego powodu - aby prąd był tańszy.

Chodzi o rządową ustawę o zmianie ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy o odnawialnych źródłach energii. Za zniesieniem obliga głosowało 264 posłów, 34 było przeciw, wstrzymało się 134.

Ustawa znosi obowiązek sprzedaży energii elektryczną poprzez rynek giełdowy. Ustala też karę za manipulacje na rynku - będzie to grzywna do 5000 stawek dziennych, od roku do 10 lat więzienia albo obie te kary łącznie. Identyczne kary grożą za wykorzystanie informacji wewnętrznej do obrotu produktami energetycznymi na rynku hurtowym. Grzywna do 2500 stawek dziennych oraz od 3 miesięcy do 5 lat więzienia ma grozić za ujawnianie informacji wewnętrznej bądź zalecanie na ich podstawie kupna lub sprzedaży produktów.

W uzasadnieniu projektu ustawy rząd wskazał, że obligo jest regulacją ograniczającą swobodę funkcjonowania podmiotów na rynku energii elektrycznej, a konkurencja osiągnięta jest w inny sposób. Po zniesieniu obowiązku giełdowego transakcje handlowe będą w dalszym ciągu zawierane na giełdach towarowych, przy czym o skorzystaniu z tej formy obrotu będzie decydować każdy uczestnik rynku samodzielnie, stosownie do własnej strategii rynkowej - zaznaczono.

Jak argumentował rząd, giełdowa cena energii elektrycznej jest co do zasady wyznaczana jako cena krańcowa, czyli najwyższa z zaakceptowanych ofert cenowych, a to oznacza, że wśród ofert sprzedaży są oferty z ceną niższą. Tworzy to potencjał do sprzedaży po indywidualnych cenach niższych niż cena krańcowa. Ryzyka nieuzasadnionego wzrostu cen energii elektrycznej na skutek wykorzystania siły rynkowej lub innych form manipulacji rynkowych są obecnie skutecznie mitygowane przez mechanizmy przeciwdziałania nadużyciom na rynku energii elektrycznej - oceniono.

Reforma PiS cofnięta

Rząd w 2018 roku przedłożył projekt ustawy, przyjęty później przez parlament, przewidujący od 2019 roku podniesienie do 100 proc. obliga, wynoszącego wtedy 30 proc. Jak argumentował wtedy rząd, podniesienie obliga miało długoterminowo poprawić pozycję odbiorców na krajowym rynku energii elektrycznej, miało "ograniczyć ewentualne wzrosty cen energii elektrycznej na rynku hurtowym, nie wynikające z czynników wpływających na koszt jej wytworzenia czy pozyskania z sąsiadujących systemów".

Centrum Informacyjne Rządu prognozowało wówczas, że w związku z podniesieniem obliga zmniejszą się ryzyka istotnych wahań cen, dzięki poprawie płynności i transparentności na Towarowej Giełdzie Energii, i przez ograniczenie możliwości wpływania na cenę przez uczestników posiadających silną pozycję.

W uzasadnieniu przyjętej w czwartek ustawy rząd napisał, że aktualny stopień rozwoju krajowego rynku energii elektrycznej wskazuje, iż podniesienie poziomu obliga do 100 proc. od 1 stycznia 2019 roku zrealizowało cele, które zostały ówcześnie założone przez ustawodawcę. Od momentu wprowadzenia przedmiotowej regulacji struktura krajowego rynku energii elektrycznej uległa znaczącym zmianom, pojawiło się wiele nowych podmiotów prowadzących działalność gospodarczą polegającą na wytwarzaniu energii elektrycznej oraz obrocie tą energią, a ich obecność zintensyfikowała grę rynkową, wpływając pozytywnie na rozwój mechanizmów konkurencji - wskazano w uzasadnieniu.

"To jest absurdalny pomysł"

Zniesienie obliga giełdowego na energię elektryczną krytykował w czwartek w programie "Jeden na Jeden" w TVN24 były prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando. - To jest absurdalny pomysł - stwierdził. - Proszę zwrócić uwagę, że obligo giełdowe zostało wprowadzone przez rządy PiS. Miało to być najlepsze remedium na to, aby rynek nie podlegał manipulacjom, żeby można było transparentnie handlować - podkreślał Bando.

Były prezes URE zaznaczył, że "na przestrzeni tych lat, kiedy funkcjonuje giełda, kilka razy mogliśmy spotkać się z domniemaniem manipulowania cenami". - Pierwszy taki przypadek był w 2018 roku, drugi w 2019. Zdaje się, że dwa lata temu, czy półtora roku temu, prezes URE również miał takie podejrzenia i prowadził postępowanie - powiedział.

Bando stwierdził, że "handel na giełdzie podlega jakiemuś nadzorowi, są oczy, które pilnują, czy naprawdę jest wszystko fajnie". - Jeżeli nie ma tych oczu - hulaj dusza, piekła nie ma. Ja sprzedam taniej, a pan nie będzie wiedział, że ja sprzedałem taniej - podkreślił Bando.

O "wielkim ryzyku" mówił w rozmowie z TVN24 Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl. - Jeśli stłuczemy ten termometr w postaci giełdy energii, to już nigdy nie będziemy wiedzieć, jaka ta cena w rzeczywistości powinna być - powiedział Jakóbik.

Pomysł zniesienia obliga giełdowego krytykował również m.in. Bartłomiej Derski z portalu WysokieNapiecie.pl. "W 2018 obligo giełdowe miało walczyć ze wzrostami cen prądu. W 2022 roku likwidacja obliga ma walczyć... ze wzrostami cen prądu. PGE i Enea, które produkują więcej prądu niż sprzedają, zyskają na handlu wewnątrz własnych grup. Reszta może najwyżej stracić udziały w handlu. Tyle" - napisał na Twitterze.

Jak dodał, "podstawy ekonomii mówią, że rynek bliższy konkurencji doskonałej jest dużo bardziej efektywny od oligopolu czy monopolu". "Polityków przekonanych, że ręczne starowanie rynkami jest lepsze od konkurencji, czyli decyzji milionów podmiotów, cechuje buta i brak pamięci o sukcesach PRL" - ocenił Derski.

Autorka/Autor:mb/dap

Źródło: PAP, TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Do końca akcji charytatywnej Szlachetna Paczka pozostało pięć dni i kilka godzin, a bez wsparcia wciąż pozostaje ponad 2 tysiące rodzin. Wolontariusze apelują o przekazywanie i zgłaszanie się do pomocy. - Nie było roku, w którym aż tak potrzebowalibyśmy darczyńców - powiedziała w rozmowie z TVN24 prezes stowarzyszenia Wiosna i wolontariuszka Szlachetnej Paczki Joanna Sadzik.

"Nie było roku, w którym aż tak potrzebowalibyśmy darczyńców"

"Nie było roku, w którym aż tak potrzebowalibyśmy darczyńców"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Chińskie platformy sprzedażowe mają za sobą rok pełen kryzysów wizerunkowych: USA i UE zapowiadały przyjrzenie się ich interesom, pojawiły się problemy z wejściem na giełdę, a kolejne raporty organizacji pozarządowych ujawniały, że firmy miały korzystać z niewolniczej pracy i sprzedawać produkty zanieczyszczone toksycznymi substancjami. - To nic nie zmienia - uważa Sylwia Czubkowska, autorka książki "Chińczycy trzymają nas mocno". - Tym tematem interesuje się część konsumentów, ale politycy niespecjalnie.

Chińskie platformy szturmem biorą rynek. "Jako społeczeństwo i państwo przegrywamy"

Chińskie platformy szturmem biorą rynek. "Jako społeczeństwo i państwo przegrywamy"

Źródło:
tvn24.pl

Nie w każdym przypadku klient może zwrócić do sklepu nieudany prezent, podarowany na przykład na Mikołajki. Wszystko zależy od miejsca zakupu towaru, a także od tego w jakim jest stanie. Nawet jeżeli zwrotu nie możemy dokonać na mocy obowiązujących, ogólnopolskich przepisów, warto zapytać o taką możliwość w konkretnej placówce handlowej. Znaczna część sklepów prowadzi bowiem własną politykę zwrotów, uregulowaną w swoich regulaminach.

Nieudany prezent na Mikołajki. Zwrot nie zawsze będzie możliwy

Nieudany prezent na Mikołajki. Zwrot nie zawsze będzie możliwy

Źródło:
tvn24.pl

Spadek sprzedaży mieszkań na rynku wtórnym pociągnął za sobą w listopadzie obniżkę ceny metra kwadratowego w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i aglomeracji śląskiej – wynika z raportu GetHome.pl. W Trójmieście średnia utrzymała poziom z października, a w Łodzi i Wrocławiu nieznacznie wzrosła.

Spadki na rynku mieszkaniowym. Analitycy zwracają uwagę na cztery miejsca

Spadki na rynku mieszkaniowym. Analitycy zwracają uwagę na cztery miejsca

Źródło:
PAP

Największa w Europie stacja do ultraszybkiego ładowania pojazdów elektrycznych ma powstać nieopodal centrum handlowego Trafford Centre w brytyjskim Manchesterze - podaje BBC. 

Tutaj ma powstać największa w Europie stacja ładowania pojazdów

Tutaj ma powstać największa w Europie stacja ładowania pojazdów

Źródło:
BBC

Za rekordową kwotę aż 28 milionów dolarów została wylicytowana para legendarnych rubinowych pantofelków noszonych przez Judy Garland w filmie z 1939 roku "Czarnoksiężnik z Oz". Poprzedni rekord dla tego typu pamiątki wynosił 5,52 mln dolarów - za białą sukienkę unoszoną przez podmuch wiatru w słynnej scenie z Marilyn Monroe w filmie "Słomiany wdowiec".

Słynne pantofelki sprzedane. Jest rekordowa kwota

Słynne pantofelki sprzedane. Jest rekordowa kwota

Źródło:
PAP

Podczas konwencji kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski oskarżył prezesa NBP Adama Glapińskiego o doprowadzenie do galopującej inflacji i wezwał go do do obniżenia stóp procentowych. - Koniec upolitycznienia i koniec niekompetencji w Narodowym Banku Polskim - podkreślał. Stwierdził, że polska powinna być gospodarczą potęgą.

"Polska powinna być potęgą". Trzaskowski o gospodarce

"Polska powinna być potęgą". Trzaskowski o gospodarce

Źródło:
PAP

– Są sytuacje, w których ubezpieczyciele są ofiarami oszustwa – stwierdzają przedstawiciele sektora ubezpieczeń. Jak wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU), w 2023 roku zakłady ujawniły przypadki wyłudzeń odszkodowań na kwotę 452 milionów złotych. A proceder rośnie w siłę, bo między innymi, jak twierdzi PIU, coraz większy jest udział obcokrajowców zaangażowanych przez grupy przestępcze jako kierujący i poszkodowani w celowo powodowanych kolizjach.

Urządzają "polowania", czyhają w miejscach "kolizjogennych". Tak wygląda ten proceder

Urządzają "polowania", czyhają w miejscach "kolizjogennych". Tak wygląda ten proceder

Źródło:
tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński założył w sobotę profil na portalu X. Konto polityka pojawiło się w momencie, gdy w Gliwicach rozpoczęła się konwencja, na której Rafał Trzaskowski został ogłoszony kandydatem KO na prezydenta. "Witam serdecznie!" brzmiał pierwszy jego wpis. W zaledwie godzinę opublikował ich aż 15.

Jarosław Kaczyński z kontem na X. Komentuje konwencję Trzaskowskiego

Jarosław Kaczyński z kontem na X. Komentuje konwencję Trzaskowskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto jeden z graczy wylosował szóstkę. Do szczęśliwca trafią ponad cztery miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 7 grudnia.

Kumulacja w Lotto rozbita

Kumulacja w Lotto rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opublikowało niedawno projekt regulujący kwestie utraty prawa do zasiłku chorobowego. W 2025 roku mogą zostać wprowadzone nowe przepisy dotyczące przebywania na chorobowym, kontroli zwolnień lekarskich czy podejmowania pracy podczas przebywania na L4.

Rewolucja w zwolnieniach lekarskich. To może się zmienić

Rewolucja w zwolnieniach lekarskich. To może się zmienić

Źródło:
tvn24.pl

W przyszłym tygodniu kierowcy będą mogli obserwować na stacjach paliw dalsze, niewielkie obniżki cen paliw - ocenili w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Także Reflex zwraca uwagę, że spadek cen paliw w hurcie przyniósł pierwsze obniżki na stacjach.

Ceny paliw na stacjach. Najnowsze prognozy ekspertów

Ceny paliw na stacjach. Najnowsze prognozy ekspertów

Źródło:
PAP

Tańszy brazylijski drób może wypchnąć polskie mięso z rynków Unii Europejskiej - ostrzega prezes Krajowej Rady Drobiarstwa Dariusz Goszczyński. Zwrócił uwagę, że polscy hodowcy drobiu nie mogą konkurować z dostawcami z krajów Mercosuru na równych warunkach, ponieważ muszą spełniać standardy, które tam nie obowiązują.

Mogą wypchnąć z rynku polskich producentów. "Znajdą się w bardzo trudnej sytuacji"

Mogą wypchnąć z rynku polskich producentów. "Znajdą się w bardzo trudnej sytuacji"

Źródło:
PAP

Chiny przyznały 33 afrykańskim krajom bezcłowy dostęp do swojego rynku. To już kolejny wsparcie dla tamtejszej gospodarki, po zobowiązaniu się przez Chiny we wrześniu tego roku do zainwestowania 51 miliardów dolarów na kontynencie. Eksperci zwracają jednak uwagę, że poprzednie umowy handlowe między Chinami a Afryką faworyzowały azjatycką potęgę gospodarczą bardziej niż kraje afrykańskie.

Zyskali dostęp do chińskiego rynku bez ceł. "To nic innego, jak rozszerzanie swoich wpływów"

Zyskali dostęp do chińskiego rynku bez ceł. "To nic innego, jak rozszerzanie swoich wpływów"

Źródło:
PAP

Minister obrony narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zdecydował o kontynuacji operacji Feniks do końca kwietnia 2025 roku. Początkowo planowano, że pomoc wojska na terenach dotkniętych wrześniową powodzią będzie trwać do końca 2024 roku.

To nie koniec operacji Feniks

To nie koniec operacji Feniks

Źródło:
PAP

Sąd apelacyjny w USA oddalił skargi TikToka oraz grupy twórców na ustawę wymuszającą na chińskim gigancie sprzedaż platformy. W efekcie aplikacja może zostać wycofana ze Stanów Zjednoczonych już 19 stycznia 2025 roku, na dzień przed inauguracją prezydenta Donalda Trumpa, który w ostatnim czasie zakazowi był przeciwny.

Zakaz TikToka coraz bliżej. Jest decyzja sądu

Zakaz TikToka coraz bliżej. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

- Wszelkie wyliczenia dotyczące skutków wprowadzenia wolnej Wigilii są tak naprawdę pisane palcem po wodzie - stwierdziła w Sejmie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jak oceniła, nowe przepisy nie powinny być nadmiernie uciążliwe dla gospodarki.

"Bardzo duża ulga dla milionów polskich pracowników"

"Bardzo duża ulga dla milionów polskich pracowników"

Źródło:
PAP

W śledztwach związanych z aferą GetBack 131 osób usłyszało zarzuty. Wobec 98 z nich skierowała akty oskarżenia - przekazał w piątek prokurator Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Dodał, że w postępowaniu poszkodowanych jest ponad 9,2 tysiąca podmiotów, zarówno osób fizycznych, jak i prawnych.

Tysiące poszkodowanych w głośnej aferze. Prokuratura: 131 osób usłyszało zarzuty

Tysiące poszkodowanych w głośnej aferze. Prokuratura: 131 osób usłyszało zarzuty

Źródło:
PAP

Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli projekt nakazujący podawanie informacji o widełkach płacowych w każdym ogłoszeniu o pracę - wynika z informacji znajdujących się na stronach Sejmu. Pracodawca nie będzie mógł także zakazać pracownikowi ujawniania wysokości pensji.

Projekt w sprawie wynagrodzeń. Nowy obowiązek

Projekt w sprawie wynagrodzeń. Nowy obowiązek

Źródło:
PAP

- Będziemy wnioskować do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy w sprawie wolnej Wigilii, bo nierówno traktuje pracowników - poinformował szef handlowej Solidarności Alfred Bujara. Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka zapowiedziała wcześniej, że jeszcze przed świętami prezydent Andrzej Duda zorganizuje konsultacje społeczne dotyczące ustawy o wolnej Wigilii.

"Będziemy wnioskować do prezydenta o zawetowanie tej ustawy"

"Będziemy wnioskować do prezydenta o zawetowanie tej ustawy"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot rozbita została wielka kumulacja. Dwóch graczy z Niemiec wygrało po 60 milionów euro. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości ponad 2 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 6 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Dwie ogromne wygrane

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Dwie ogromne wygrane

Źródło:
tvn24.pl

Unia Europejska i Wspólny Rynek Południa (Mercosur) zakończyły negocjacje w sprawie umowy o wolnym handlu - przekazała w piątek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Umowie sprzeciwia się Francja, krytyczne są także Polska i Włochy.

Finał negocjacji w sprawie umowy o wolnym handlu. Spór w UE

Finał negocjacji w sprawie umowy o wolnym handlu. Spór w UE

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił budżet na 2025 rok z deficytem w wysokości 289 miliardów złotych. Teraz ustawa trafi do Senatu.

Prawie 300 miliardów złotych deficytu. Sejm uchwalił budżet

Prawie 300 miliardów złotych deficytu. Sejm uchwalił budżet

Źródło:
PAP

Blisko 1576 złotych - tyle przeciętna polska rodzina przeznaczy na tegoroczne świąteczne zakupy, wynika z raportu IBRiS. To więcej niż w ubiegłym roku, ale zarazem mniejsza część tej kwoty zostanie przeznaczona na prezenty.

Ile wydamy w tym roku na święta? Prezenty coraz mniej ważne

Ile wydamy w tym roku na święta? Prezenty coraz mniej ważne

Źródło:
PAP